bol ramienia,barku

pomózcie prosze,,,od 2 lat pobolewał mnie bark,ramie,teraz jest masakra od 4 miesiecy ból straszny bark,ramie pod łopatką,pod pacha nawet,bol jest dziwnie bo np.tydzien nie boli ni a nastepny tydzien albo dłuzej ból straszny,tak jak od przedwczoraj,chodze juz 2 raz na masaże nic nie pomaga,do tego okropny ból głowy,nie wytrzymuje juz,lekarz stwierdzil bez rzadnych badan ze to od kregosłupa,ortopeda bez badan dal tylko na masaż,do jakiego lekarza isc bo juz nie daje rady,,prosze o podpowiedz,,

do neurologa ale bez tomografii nic ci pewnie nie powie. to niekoniecznie musi byc od kregoslupa.

moze to zespol bolesnego barku, z tym sie niestety zyje, masaze, naswietlanie lampa Sollux i tabletki przeciwbolowe.

boze to od czego ,boje sie wasnie ze jakies najgorsze zeczy ,ale krew mam badana,bo mam tarczyce ,,,

Mam to samo. Czytalam ze to moze byc ucisk na nerw i pomogą tylko zastrzyki witaminowe. Nie byłam u lekarza bo na razie karmie, ale jestem ciekawa czy potwierdzi się. To co przeczytałam.

mysle, ze nie najgorsze rzeczy, zbb czesto sie zdarza, to konsekwencja uszkodzenia sciegna laczacego lopatke z koscia ramieniowa lub powiklanie przeciazenia miesni, zapalenie kaletki podbarkowej, choroby reumatyczne. objawy nasilaja sie z wiekiem. a moze przyczyna jest ucisk na rdzen kregowy przez kregi lub ucisk, uszkodzenie nerow splotu ramiennego, zwlaszcza grzbietowego lopatki, miesniowo-skornego itd zaleca sie masaze, naswietlanie lampa, laser, zalezy od przypadku. trudno mi powiedziec nie widzac osoby.

mam 36 lat troche nadwagi,ale zaczłam od 1,5 miesiaca chodzic na kijki i rowerem jezdzic schudłam 5 kg,,,teraz waze 90 kg i mam 170 cm,,,jak mam takie bóle to nie chodze a ni nie jezdze na rowerze,,,pamietam ze zaczeło sie to od takiego malego bólu,dluga przerwa i teraz to tak jak pisałam wyzej,,,,,,,,,,,,autorka

to moze rzeczywiscie jest to przesilenie miesni, sciegien obreczy barkowej powstale w wyniku uprawiania nordic-walking. dobrze, ze Pani cwiczy, ten rodzal aktywnosci fizycznej przynosi szereg korzysci dla organizmu. ale w tym przypadku, lepiej, jak cwiczenia zosttana przerwane az do ustapienia objawow. warto wzmocnic miesnie obreczy barkowej, moze Pani porozmawiac z lekarzem, innym fizjoterapeuta na ten temat, bo nie jestem w stanie dac dokladnych rad. co cwiczen moze Pani wrocic, gdy wszystko bedzie juz w porzadku. a moze warto zapisac sie na kurs nordic-walking, zeby miec pewnosc, ze wykonuje Pani prawidlowo te cwiczenia. przyczyna dolegliwosci bolowych moze byc nadmierne obciazanie konczyn gornych przy marszu z uzyciem kijkow.

dziekuje za zainteresowanie i pomoc,,ale to nie od uprawiania sportu i nordic-walking poniewaz chodze krótko a boli mnie długo,duzo wczesniej bolalo, pozdrawiam Autorka

nie ma za co. a zespol bolesnego bakrku moze wystapic tez np. od noszenia siatek z zakupami lub mycia okien. od wszystkiego, co obciaza obrecz barkowa. najlepiej porozmawiac z lekarzem ortopeda lub fizjoterapeuta.

2 lata uspialo mi dziecko na rece jak lezelismy,,pozniej 1 rok drugie,bo spalam ze swoimi maluszkami od malego karmiłam długo piersia i tak mi było wygodnie,,,zawsze torebke nosze na tym ramieniu,nie zawsze jest lekka ,i spie na tym boku, i moze to jednak jestZBB,bo dzis to juz nie wiem jak mam sie ułozyc,ale nakleiłam plaster rozgrzewajacy,i łyknełam ketanol,wiem ze ketanol jest nie za bardzo na watrobe ,ale dzis juz musialam wziąść,,

po opisie jest mi trudno ocenic jednoznacznie, ale to moze byc wlasnie zbb.

Szkoda, że lekarze nie zalecają krioterapii. Można sobie robić samej w domu; wypełnić lodem (takim z zamrażarki, kostki do napojów) worek foliowy, zabezpieczyć czymś ramię (żeby lód nie przylegal do gołej skóry) i tak pół godziny. Powtarzać jak najczęściej. Łagodzi ból i niweluje dolegliwości. Unikać wysiłku, jak najbardziej oszczędzać ramię. Pomagają również okłady z zielonej glinki. Niestety pracuję fizycznie. Jestem po operacji obu ramion. Wszystkie podane sposoby, łącznie z maściami i zelami działały, niestety ramiona były narażone na nieustanny wysiłek, dlatego po kilku latach trzeba było operować.

okładac lodem,a lekarz mi mówil zebym wlasnie okladala ale ciepłym,ja mieszkam w niemczech wiec ciezko mi jest,chodze z kolezanka ktora mi tłumaczy ,jeszcze nie znam na tyle jezyka,ale jade na wakacje do polski moze ta krioterapia by pomogła,mój brat miał to przy bólu biodra,wiec moze mi sie uda prywatnie i wystarczy mi czasu,pozdrawiam, autorka

ludzie dzis juz mnie nawet noga pobolewa,co mi jest ratunku,,

moze reumatyzm sie zaczyna

A co to jest według ciebie reumatyzm???

reumatoidalne zapalenie stawow w wyniku zuzycia nasila sie z wiekiem

No to trzeba odbudowac stawy,dlaczego nasila się z wiekiem???

stawow nie da sie calkowicie odbudowac i doprowadzic do takiego stanu, w jakim byly w okresie mlodosci. chrzastka szklista zawarta w stawie nie regeneruje sie,na jej miejsce powstaje chrzastka wloknista, ktora nie spelnia juz swojej roli tak dobrze, jak jej poprzedniczka. nie dotyczy to rzs, tylko zuzycia stawow wraz z wiekiem.

No nie byłbym taki pewny,byc moze ludzie nie znaja jeszcze mechanizmu tej regeneracji i co ma na nia wpływ,ale mozliwosci sa napewno

..to ja Autorka tematu,oj nie dobrze jest,dzis nadal sie zle czuje a bol glowy okropny,moze to nerwica,czytałam duzo o tym,,ale tez co najgorsze czytalam,ze bark boli od raka ,płuc,trzustki,,,boze nie wiem,jak mam zyc z tym bólem i ztymi myslami,boje sie usnac wieczorem,,dzis w nodze mnie kuje,jajniki pobolewały,,uwierzcie cały czas cos boli,co to jest moze to juz koniec,oby nie jestem za mloda chce zyc,tak jak pisalam trwa to od 5 misiecy z przerwami,ale teraz bol jest najmocniejszy,..

no wlasnie nie ma mozliwosci, uszkodzona chrzastka jest zastepowana inna, juz nie tak dobrze spelniajaca swoje zadania. a Pani niech jak najszybciej pojdzie do lekarza, zrobi badania i zobaczy co dajej, bo tak zyc nie mozna.

wiem ze tak zyc nie mozna,i tak zyc sie nie da,ale byłam u lekarza pare razy,robil mi tylko krew,i wszytsko ok,rok temu bylam na badaniach serca ,było ok,powiedzial zeby rzucic palenie,nastepnie rok temu rtg pluc ,tez nic nie wykazalo,mialam straszne dusznosci wtenczas ,teraz bylam u ortopedy i dal mi skierowanie na masarze,nic nie pomagaja,musi mi zrobic jakies usg,rtg kregosłupa,teraz mam termin na 15.07 u ortopedy,,co chwile mam co s,,nie ma dnia zeby mnie cos nie bolało,mam naprawde dosyc,pozdrawiam,pisalam juz mam tez niedoczynnosc tarczycy,

powiedz o wszystkim lekarzowi, musi Ci pomoc ;-)

Taaak jasne lekarz to juz napewno ci pomoze,chyba kase wyciagnac z Twojej kieszeni ha ha

probowac i walczyc o swoje zawsze warto, jak pojdzie na NFZ to nic nie zaplaci.

Cały czas płaci he he,a przyjma ja za 2 l :) ha ha

nie mieszkam w polsce pisałam juz wyżej,chodze na ubezpieczenie do lekarza,na wakacje jade do polski i chyba tam wlasnie pojde wrywatnie,moze na rezonans albo jak zobacze co jeszcze mi tutaj powie,,

no i z czego sie cieszysz, czyjegos nieszczescia? przaciez Autorka pisala, ze ma wizyte 15 lipca, wiec dlugo juz nie bedzie czekac.