Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy da się dojeżdżać codziennie na studia 60 km?

Polecane posty

Gość gość

To jest pociągiem jakąś 1 h 40 min. Czy ktoś z Was dojeżdża tak daleko lub ma takie doświadczenia ze studiów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się, ja tak dojeżdzam tak już drugi rok i odkąd tak robie to mam o wiele lepsze oceny (ponad godzina nauki przed samym zaliczeniem/egzaminem dużo daje). Ode mnie z miasta mnóstwo osób tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale też dojeżdżasz pociągiem? I ile Ci zajmuje ten dojazd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pociągiem, autobusem, busem co się trafi o danej godzinie ;D pod samą uczelnie to będzie tak 1,40, zazwyczam wyjeżdzam ok 2h przed planowanym rozpoczęciem zajęć i jestem dość wcześnie, tzn nie na styk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Nie dasz rady, to jest zbyt wyczerpujące. Ja kiedyś próbowałem codziennie taki dystans pokonywać i przy 3 dniu z rzędu byłem już wykończony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To widzę, że masz lepszy dojazd. U mnie tylko pociąg kursuje :( A sam dojazd na stację zajmuje 1.40 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No fakt, ode mnie z miasta dużo jeździ, chociaż ja to jeszcze muszę do tego miasta dojechać. Ale da się, i można się do tego przyzwyczaić, uczy się jadąc i w obie strony to się można na kolokwium nauczyć. Możesz spróbować, najwyżej zrezygnujesz i coś wynajmiesz już w trakcie roku akademickiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą ode mnie z miasta mnóstwo osób dojeżdza tak do pracy na 6 rano i jakoś dają radę. Chyba, że ten Twój pociąg jedzie 4 razy dziennie to wtedy odradzam, ja mam w sumie 4 przewoźników, więc poza godzinami między 10-12 to co max 25 min coś jedzie (bo między 10-12 jedzie co godzinę;/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie sie da, ale predzej czy pozniej cie to wykonczy. Ja nie przyjelam oferty pracy, bo musialabym dojezdzac 50 minut pociagiem, a co dopiero 1h40...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko martwi mnie to, że na studiach jest tak, że jedne zajęcia są rano, a drugie po południu i kończą się czasem wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dojeżdżam od kilku lat do pracy 50km samochodem. Idzie się przyzwyczaić, tylko dzisiaj squrwiel z UPS wbił mi się busem w prawe drzwi. Boli mnie głowa i noga i ogólnie jestem wqurwiony:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak jeżdże dwa lata i jestem w lepszej kondycji psychiczno-fizycznej niż jak przez 2 pierwsze lata studiów mieszkałam niedaleko uczelni. I możesz mi nie wierzyć, ale mnie tak strasznie duże miasto męczyło, że miałam problemy z zasypianiem i wiecznie chodziłam zła albo zdołowana. Teraz owszem muszę wcześniej wstawać, czego nie lubię, ale mam więcej siły i ochoty na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedz czy zdarza Ci się późno kończyć zajęcia? Bo słyszałam że tak jest czasem, że zajęcia są w dużych odstępach czasowych i dlatego kończą się wieczorem. Co wtedy robisz jeśli masz kilkugodzinne przerwy? I o której wtedy wracasz do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zeszłym roku miałam w jakiś dzień do 19, w domu byłam koło 21. Jak mamy okienko to albo siedzimy ze znajomymi na uczelni albo idziemy na miasto jak jest dłuższa przerwa (coś zjeść) albo po prostu idę do którejś koleżanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo za pomoc :) A czy mogę wiedzieć co studiujesz i gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Farmacja, we Wrocławiu, więc studia z kategorii tych cięższych ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się, znam kilka przypadków dojeżdżających ok 50 i 40 km codziennie, samochodem (tu nie ma tego bonusu z czasem na naukę albo dosypianie w drodze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×