Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Roztyłam się w związku

Polecane posty

Gość gość

W niespełna 5 miesięcy 10 kg..... nie zmieniałam nawyków żywieniowych, tylko jadłam 4 razy pizze w miesiącu zamiast 2 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i sperma jest kaloryczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mam z tym zrobić? Waga dzisiaj pokazała 71kg......czuje się obrzydliwie. Nic mnie nie tłumaczy. Przez te fast foody mam rozepchany żołądek. Nigdy ich nie lubiłam ale weszły w nawyk tak jak słodycze.....Jakieś tabletki? Aqua slim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań połykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro wiesz, że to wina fast foodów, to je ogranicz. Najlepiej do zera. Słodycze też ogranicz i więcej ruchu wprowadź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahaha bardzo śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tylko ja nie potrafię przestać żreć! W stresie jem za 10....... Nie jestem w stanie się pochamować. O ile fast foody łatwo mi ograniczyć tak słodycze...nie jestem w stanie. Potrzebny mi jakiś wspomagacz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój maz tez je po 2 czekolady batoniki kebaby itd uwielbia takie paskudy ale jest chudy jak palec ma taka przemiane a ja przy nim tyłam bo wlasnie opychalam sie slodyczami i pizzami wkoncu powiedzialam dosc i bylo ciezko ale nie jest tych paskudztw slodycze zamienilam na gorzka czekolade jak mam ochote :) jest ciezko ale wszystko sie da. tym bardziej ze ty wiesz gdzie jest problem musisz sie opanowac. ewentualnie sprobuj kupic blonnik moze zahamuje ci aptety na slodycze. Pomysl sobie ze jak bedziesz wieksza i wieksza to twoj partner znajdzie fajna szczuplutka laske i cie zostawi to tez ci pomoze hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale chyba umiesz się powstrzymać przed pójściem do sklepu i kupieniem słodyczy, czy też nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama jestem w stanie się opanować. Problemem jest mój TŻ który je i je niezdrowe żarcie i jedyne co ma to lekki brzuszek, który trzeba oglądać pod lupą, żeby go zauważyć. Nie mieszkamy razem, mieszkam z rodzicami, którzy praktycznie żyją na niezdrowym jedzeniu. Tylko to przez cały dzień jedzą. Jakiś 1% to warzywa i owoce a reszta schaboszczaki, słodkie, słodkie i tłuste... A na każdym spotkaniu z TŻ idziemy coś zjeść i ja upieram się na czymśchudym, a mój robi swoje i od nowa żarcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po prostu nie jedz tam gdzie on, najłatwiej zwalić winę na innych, ale oni Ci jedzenia do gardła nie wpychają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kupilam jajka tasiemca, i schudlam 15 kilo w 2mc, potem bierzesz taka co go zabija i po bolu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile poszło w cycki? Ewentualnie głównie w dupę a nie brzuch? Jak sporo to niejeden chłop by takiego salcesona wyruchał. Spalisz kalorie ruchając.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×