Gość wszystkiezajęte Napisano Czerwiec 25, 2014 Witam wszystkie kafeteriowiczki. Zaczynają się wakacje, a więc ostatni dzwonek, żeby coś z sobą zrobić. Ja walczę od początku czerwca, udało mi się zrzucić tylko 2kg :( staram się jeść regularnie, zdrowo, ok 1000 kcal dziennie, nie ćwiczę, bo nie mam na to teraz czasu, ale zamierzam zacząć od lipca ;) Nigdy nie miałam nadwagi, BMI zawsze wahało mi się od 19 do 23. Teraz mam BMI 21,2, a i tak nie wyglądam tak jakbym chciała. Mam dość płaski brzuch, ale nie mogę schudnąć z ud. Największym moim problemem jest cellulit, który chyba mam w genach, bo moja mama i siostry też z tym walczą od zawsze. I teraz moje pytanie do Was. Nie widzę efektów żadnych kremów i balsamów na cellulit więc może jakieś tabletki? Polecacie coś? czytałam o CELLINEA, macie jakieś doświadczenia z nimi związane? Pewnie teraz napiszecie, żeby ćwiczyć ;) wcześniej, zanim zaczęłam studia, ćwiczyłam ponad godzinę dziennie na orbitreku + dwa razy w tygodniu chodziłam na zumbę i tak przez ponad rok. Efekty były na wadze, miałam umięśnione łydki (przez co moje nogi wyglądały jeszcze masywniej) a na udach i tyłku wciąż był ten przeklęty cellulit. Nie wiem co mam z tym zrobić, teraz na ćwiczenia nie mam czasu, bo studia, sesja itd... poza tym nie przepadam za wysiłkiem fizycznym, a na jakieś drogie zabiegi czy masaże nie mam aktualnie środków ;) Poradźcie mi coś... Mam 20 lat, przestrzegam diety, a nogi mam jak kobieta po kilku ciążach ;( Marzę, żeby latem w końcu założyć krótkie spodenki... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach