Moja córka jest w ciąży!

Moja córka jest w ciąży z 43 letnim mężczyzną! Jak mogła zrobić coś takiego? Wstyd dla całej rodziny i szkoda dziecka!

Gratulacj****abciu.

ile ma lat? kocha go? moze dadza rade sie zwiazac i po problemie.

Ona ma 20 lat i jest studentką i właśnie zamknęła sobie drogę w życiu! Nie wiem co w tym fajnego? On będzie miał 63 lata jak dziecko skończy 20 lat..

No i co z tego, Najważniejsze żeby była szczęśliwa

jak chca byc razem to warto dac im szanse, lepiej jak dziecko bedzie mialo ojca.

oboje są dorośli więc w czym problem

On jest starym kawalerem! Lekarzem chirurgiem. Córka go kocha chociaż może tylko się zauroczyła. Za to zastanawia mnie jakie on ma intencje! Boję się co ludzie o nas powiedzą jak zobaczą córkę z tym facetem.. Mamy dużą rodzinę i już widzę jak wszystkie ciotki i kuzynki komentują tą różnicę wieku. To jest wstyd dla naszej rodziny! Czy ten człowiek w ogóle myślał bałamucąc 20 latke?

Lekarz to nie jest głupi człowiek. Na pewno da dobre wychowanie dziecku i wszystko zagwarantuje. Nie będzie stał pod sklepem i pił piwo. Może zamiast płakać, trzeba zaakceptować decyzje córki?

pewnie starszy od babci

prosze dac im szanse, i nie przejmowac sie ludzmi, to corka ma byc szczesliwa, a nie inni zadowoleni.

Balamucac 20 latkę? No wybacz ale piszesz jakby miała 15 lat. Ona jest dorosła i chyba była świadoma sytuacji. Co w tym złego? Bo różnica wieku? Każdy ma prawo do miłości

Dokładnie! On jest od niej ponad dwa razy starszy! Gdyby chociaż był młody, a nie stary kawaler! Pomyślcie o dziecku? Jak będzie miało 20 lat to tatuś będzie miał 63 lata. Będzie już dziadkiem!

Mój ojciec tez tak późno dorobił się syna - z druga żoną. Miedzy nimi jest "tylko" 17 lat różnicy wiec nie az tak drastycznie jak u ciebie. Dzis mój przyrodni brat ma lat 16 a ojciec 65 - i mówić szczerze to mi go trochę szkoda. Mój ojciec nigdy nie miał za dużo cierpliwości do dzieci ale mnie i siostrę zabierał na basen raz w tygodniu, czasem chodził na nasze wywiadówki, bywaliśmy na wycieczkach. Mój brat ma bardziej dziadka niż ojca - tym bardziej że zdrowie ojca raczej słabe. Mogą sobie conajwyżej posiedzieć i porozmawiać, w piłke nie zagrają, na kajaki tata nie weźmie itp. No ale trudno - mleko już się wylało. Córka nie koniecznie zamknęła sobie wszystkie drogi. Może odchować dziecko - 2-3 lata i wrócić do aktywności zawodowej. Jak to lekarz to pewnie nie będzie przymierać głodem do tego czasu. A komentarze rodziny... cóż... psy szczekają - a karawana idzie dalej.

Mysl o corce co z tego ze ten facet jest stary pewnie sie za chwile rozstana bo za duzo ich dzieli ja zaszlam w ciaze mlodo zawsze z mama mialam dobre relacje ona sie martwila tez mowila ze mam juz przesrane zycie teraz mam 22lata czekam na drugie dziecko corka jeat dla mnie najwazniejsza nie zaluje imprez studiow niczego corka jeat moim calym swiatem nie moge doczekac sie kiedy prZyjdIe druhie na swiat

Ech...poczekaj, kochana jeszcze z 5 lat, wtedy zaczniesz żałować młodości. Mam dwie znajome: jedna zaszła w 1. ciążę w wieku 17 lat, w 2. jak miała ze 20. Dziś starsze dziecko wybiera się do szkoły, a ona załamuje ręce nad swoim życiem. Druga zdawała maturę "w ostatniej chwili", zaszła w ciążę ze swoim pierwszym poważnym facetem, wzięli ślub jakoś niedlugo po narodzinach dziecka. 2 lata temu urodziło się drugie, które mialo być remedium na kryzys małżeński. Nie udalo się, dziś ich związek sypie się coraz bardziej, koleżanka bardzo bardzo żałuje tego, jak i z kim toczy się jej życie, ale tak naprawdę sama nie dała sobie szansy wyboru. Nigdy, ale to nigdy nie uwierzę, że takie bardzo młode mamy nie żałują, że macierzyństwo spotkało je tak wcześnie. Jasne, kochają dzieci, nie wyobrażają sobie bez nich życia, ale na pewno pojawiają się czasem takie myśli: ach, mogłam poczekać....

Nędzne te prowokacje ostatnio.

Ja bylam w ciazy ze starszym o 19 lat. Poronilam i dzis ciesze sie z tego. Teraz jestem w ciazy z rownoladkiem

Moj facet uest tylko dwa lata starszy odemnie wspiera mnie chodze na studia zaczoczne jak pysie podrosna pojde do pracy czego tu zalowac nie zawsze wszystko wychodzi tak jaobysmy chcieli wazne zeby sobie to poukladac. Wazne jakim sie jeat czlowiekiem a ne w jakiej kolejnosci sie zyje