Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wiem, dlaczego mu na mnie zależy...

Polecane posty

Gość gość

Poznałam fantastycznego faceta. Podoba mi się niemal pod każdym względem i marzę o tym, żeby nam się ułożyło. Mieszka w innym mieście, bardzo daleko ode mnie, ale przyjeżdża średnio dwa-trzy razy w tygodniu. Dużo pracuje, więc te nasze spotkania są krótkie, bo musi tego samego dnia wracać (często już po pół godzinie) do siebie. Mówi, że mnie kocha, że zrobi wszystko, aby nam się ułożyło i po zamknięciu wszystkich spraw przeprowadzi się do mojego miasta. Problem jest taki, że ja zupełnie nie rozumiem, co on może we mnie widzieć. W zasięgu ręki ma wiele innych, o wiele ładniejszych i atrakcyjniejszych, dziewczyn, które chciałyby z nim być. Ja nie jestem ani atrakcyjna, ani nie wyglądam jak modelka, i szczerze powiedziawszy, gdybym była na miejscu faceta, nie chciałabym siebie dotknąć kijem. Nie wierzę zatem w szczerość jego intencji, ale szkoda mi tracić tej znajomości. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochał się lub / i rzeczywistość jest inna niż myślisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni zakochują się w pięknych, mądrych i dobrych kobietach, a nie byle czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz facetów my kobiety nie zrozumiemy... roznie bywa. moze i sie zaokchal albo co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, o co innego może mu chodzić. mam dobrą pracę i kasę, ale on zarabia jeszcze lepiej ode mnie. atrakcyjna nie jestem, więc o seks również nie chodzi. może po prostu bajera dla bajery, żeby nie wyjść z wprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem osoby zupełnie nieatrakcyjne potrafią zawrócić nam w głowie i wtedy wydaje się, że są najpiękniejsze na całym świecie. Wystarczy jedno spojrzenie w oczy. Nie myśl, tylko korzystają i pozbądź się kompleksów, pokochaj siebie, zaakceptuj. Inaczej facet wyczuje Twoją słabość i zwieje. Nikt nie chcę być z kimś kto się źle czuje ze sobą samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę go trzymać na siłę i nie chcę, żeby sobie życie marnował przy kimś, kto moim zdaniem, nie jest go warty. nie wiem, dlaczego jest mną tak mocno zainteresowany, ale będzie przykro, kiedy się w końcu rozczaruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to go zostaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na zostawianie zawsze mam czas. prosiłam was o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) głowa do góry może naprawdę się zakochał:) Ważne byś wiedziała o nim więcej, co robi, gdzie pracuje. Odwiedź go też u niego w mieście :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy mogę tak zapytać wprost, ale co o nim wiesz? Czemu tak rzadko przyjeżdża? Zabrał Cię kiedyś do siebie? Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić ze po kilku spotkaniach facet twierdzi że Cie kocha, no chyba ze to juz dłużej trwa... jakie sprawy musi zamknąć? Coś tu jest dziwnego, ale sama nie do końca wiem czemu tak czuję ;) Zastanów się nad wszystkim, życzę oczywiscie powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś wyżej napisał, nawet te mniej atrakcyjne są dla nas najpiękniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile on ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znamy się od miesiąca. Dużo pracuje, ma firmę. Wiem, gdzie mieszka, znam jego przyjaciela; generalnie sporo o nim wiem. Musi zamknąć sprawy z firmą - przenieść działalność, a to nie trwa tydzień. Przyjeżdża i tak często - dzieli nas dystans ponad 300 km.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma 30 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie jest już to jakiś młodziak, więc chce już się ustabilizować, a nie przebierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drzewoczereśniowe
Może masz dysmorfofobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sądzę - po prostu mam lustro i potrafię ocenić, jak wyglądam. Takie kobiety jak ja nie mają szans na szczerą miłość. Jeżeli ktoś by się mną zainteresował to raczej z litości. Istnieje jeszcze druga opcja - po prostu bałby się startować do atrakcyjnej dziewczyny. W tym przypadku nie rozumiem, o co chodzi. Facet jest naprawdę w porządku - przystojny, inteligentny, ułożony, pracowity i nadambitny. Coś musi być nie tak. Dlaczego miałby interesować się byle czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wydaje mi się ze masz bardzo dużo kompleksów. Uwierz w siebie! Jesteś fajną dziewczyną!!! Nie musisz być modelką, żeby facet Cię pokochał;) powiedz jeszcze czy on ma stały kontakt z Tobą telefoniczny kiedy sie nie widzicie? Możesz zadzwonić do niego w każdej chwili czy tylko on dzwoni? Wszystko wygląda dobrze, nie jest to jakiś młody chłopak ktory chce zaszaleć, ma swoje lata i napewno potrzebuje się ustatkowac:) Więcej wiary kochana! Będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy mozna sie zakochac w kims nieatrakcyjnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze jest zonaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankawroclaw
W takim razie może poprzednia wypowiedz, ze ma żonę jest prawdą. Może jestes dla niego odskocznią od codziennego życia, w sumie dlatego też pytałam wcześniej czy dzwonisz do niego kiedy chcesz czy tylko on dzwoni? Bo przecież jeśli bedzie miał żonę to nie zawsze bedzie mógł rozmawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×