Czy myjecie czasem swoje telefony? powaznie pytam

Chodzi mi o obudowe. Przeciez kladzie sie ten telefon w miejscach publicznych, u innych w domach, w kuchni, na umywalce, na biurku,,,jaki ten tył telefonu musi byc brudny :O Tylko jak to myć?? Myjecie czy nie?

ja pracuje w sluzbie zdrowia i naswitlam telefon lampa przeciwbakteryjna :D

oczywiście , codziennie denaturatem odkażam , przecież tyle zarazków a raz w miesiącu [wyjmuję kartę sim ] i go do pralki tylko nie na gorące pranie wkładam

Myłam kilka razy drania mydłem z odrobiną wilgoci, szybko wycieram i jest ok. Przynajmniej z wierzchu, bo zapewne między klawiszami czają się miliony bandyckich mikrobów :D Ale obecnie zamówiłam nową obudowę, bo stara troszkę się obiła o schody i inne obiekty nie jeden raz, także chwilowo będzie wszystko świeże. Ale do środka zajrzałam i jest tam pełno syfu którego się nie spodziewałam.

ja mam smartphone ktory nie ma klawiszy ale z tylu pewnie brudny ale co zrobic

Myję mokrymi chusteczkami.. obrzydzają mnie brudne rzeczy..a telefony..klamki i inne tego typu to już porażka.. także moze to i smieszne, ale raz na jakiś czas czuję potrzebę przetarcia ;)

Zdarza mi się co najmniej raz w miesiącu. Dojeżdżam do pracy rowerem (10 kilometrów) i co kilka tygodni trafiam na taką ulewę, że nawet bokserki mam mokre. Dziś również się trafiło :/ Telefon jak dotąd przeżył wszystkie takie kąpiele.