Do wtorku zostało mi 2 zł

2 zł na 3 dni :D Koorwa, w jakim kraju przyszło mi żyć.

na SU cyculkami machnij a trzepacze dadza zarobic moze i stowkie

Absolutnie, mam ziemniaki na 3 dni to jakoś pociągnę.

musisz zatem rozsadnie zagospodarowac te PIENIADZE...hehe ja mam 13 do czwartku...witaj w klubie lekka reko:-P

nagotuj zalewajki i przezyjesz

No witam Kasiula

musisz zatem dobrze zagospodarowac tymi )PIENIEDZMI...ja mam 13 do czwartku...witaj w klubie lekka reko..;-)

Teoretycznie nie jest nawet tak źle, upiekłam sobie dziś całą blachę ziemniaków, więc całkiem smacznie

poprawilas mi humor...dzieki..dawno sie tak nieubawilam..

o rany a ja się przejmuję,że mam 1000zł do 10tego. teraz się cieszę

A ile zarabiasz i to wyjątkowa sytuacja? Ja jak zarabiałam 2 tys. i płaciłam tylko podstawowe opłaty za mieszkanie w stylu"prad, gaz, woda, czynsz (kawalerka) to mi wystarczało, czasem zabrakło, ale tak jak mówię, podstawowe opłaty a nie za wynajem, teraz muszę wynajmować

sprawdzam coś tylko

Na rękę zarabiam 1500, skończyłam dobre studia i w trakcie studiów pracowałam w miejscu zgodnym z moim kierunkiem, po studiach zostałam zwolniona i zatrudnili inną studentkę :D Także... Sytuacja w sumie wyjątkowa, zawsze na koniec miesiąca zostawało mi ze 100 zł, a w tym miałam sporo wydatków i wydałam swoje "zaskórniaki". Chyba wyemigruję, bo nie wyobrażam sobie życia od pierwszego do pierwszego. :O

1500 zł to nie jest aż tak źle dla samotnej dziewczyny. ile wynoszą Cię rachunki za mieszkanie? Wynajmujesz?

W ogóle nie wyobrażam sobie założenia rodziny, za co miałabym utrzymać dzieci? Skoro sama siebie nie potrafię? :O Porażka

no na emogracji tez słodko nie jest :( masz partnera? czy ewentualnie sama byś jechała i gdzie zamierzasz jesli juz?

emigracji miało być

Wynajmuję, płacę za wszystko 800 zł, ale to mieszkanie po znajomości. Standardowo za kawalerkę u mnie w mieście płaci się minimum 1000 zł, a zazwyczaj około 1200. Całe życie w wynajętym mieszkaniu, bo jak odłożyć na swoje? Nie sposób

Obecnie nie mam partnera, z ostanim się rozstałam 4 miesiące temu, na razie nie śpieszy mi się do kolejnego związku. Na emigracji mam kilku znajomych i raczej są zadowoleni, także coraz bardziej to rozważam.

A zamierzam do Niemiec. Znam biegle język niemiecki. :)

ech biedota nieudaczna. gardze takimi.

no jak znasz biegle niemiecki to nie masz nic do stracenia

To faktycznie dużo płacisz za wynajem. Jeśli Twoje rachunki to miałyby być jedynie opłaty to te 1500 zł jeszcze byłoby znośne. Duże miasta wbrew pozorom wcale nie dają tak wiele możliwości, z uwagi na to, że mimo iż pracy jest sporo to konkurencja również duża. Nie zastanawiałaś sie nad tym aby poszukać czegoś w mniejszym mieście? Może znalazłabyś coś w swoim zawodzie? Ja mieszkam w średniej wielkości miasteczku i ceny są o wiele niższe. My z mężem wynajmujemy kawalerkę takiej jednej dziewczynie. Płaci nam 200 zł plus 150 zł rachunków ;)

W mniejszym mieście będzie jeszcze gorzej niestety. ;) Pewnie jeszcze pobieduje w Polsce z kilka miesięcy i wyjadę. Zawsze byłam przeciwna emigracji, kocham swój kraj, ale przecież nie samą miłością człowiek żyje. :O

No to bardzo mało bierzecie. U mnie w mieście są i ogłoszenia 2 tysiące za kawalerkę. :)

W jakim mieście mieszkasz? Bo w Warszawie to wszystkie moje koleżanki w zasadzie dobrze sobie radzą. Znajoma pojechała bez żadnego wykształcenia. Pracuje na call center w banku i zarabia tam ok 2000 zł na rękę plus jakieś premie.

Ja was przebije w portfelu mam 20 zl i -70zl na koncie do 10-tego

Nie chcę mówić gdzie dokładnie mieszkam, ale jest to jedno z większych, wojewódzkich miast w Polsce, choć nie jest to Warszawa. :) No nic, mogłam się chociaż wygadać. Pójdę poczytam książkę, bo nawet na piwo mnie dziś nie stać.

Mało ale mieszkamy w średniej wielkości miasteczku na wschodzie PL tak więc ceny są tutaj o wiele niższe. Poza tym to sprawdzona osoba i wiemy, że dba o mieszkanie tak więc nie szukamy nikogo innego. Ja na studiach miałam jeden patent jak wytraciłam całą kasę na głupoty :D makaron spagetti z biedronki ( 1 zł) plus sos neapolitański ( też 1 zł) :P Masz dla siebie na 3 obiady :P

Jakoś pociągnę na tych ziemniakach Nie lubię niestety sosów ze słoika, ale mam makaron, czosnek i oliwę, więc mogę zrobić spaghetti olio