Przeprowadzka do Norwegii a strach o dzieci

NOR to raj z pozoru -może dla samotnego faceta . Ty będziesz pod kontrolą państwa większą niż tu teraz czy w PRL. NOR to zakłamany kraj . Murzynów czy Arabów raczej nie tykają bo się ich boją stąd w wielodzietnych rodzinach np . somalijskich wiele się dzieje . Ale polskie są na widelcu bo maja ładne niegłupie i grzeczne dzieci . No i w pożądanym kolorze gdyż zakłamani fałszywi kryptorasiści są tu wszędzie. Stąd takie polowanie na odbieranie potomstwa. Do tego w NOR jest masa upośledzonych , downów i dzieci z kazirodztwa z wadami genetycznymi (wszystko to efekty homogeniczności ) stąd ładne białe dziecko w typie zbliżonym do nordyckiego jest łakomym kąskiem . Masa rodzin się o takie stara . Z innej beczki -tak to prawda jak w ZSRR czy Rzeszy państwo ma tu najwięcej do powiedzenie w wychowaniu dziecka . Licz się z praniem mózgu w norweskiej szkole z zachętami dla dzieci by donosiły na rodziców do nauczycieli czy na policję . Także z buntowaniem przeciw rodzicom i podważaniem ich autorytetu . Dziecko któremu nie kupisz zabawki może cie zaskarżyć co jest czasem otwarciem furtki do poddania was stałemu nadzorowi odpowiednich organów itp .

Największy mit w Norwegii to ten ze chca oni naszych polskich dzieci. Milionowy raz to słyszę nie znam nikogo kto mialby klopoty. Nieprawda jest tez ze nie zabieraja dzieci ludziom innej rasy. Zabieraja! Nawet muzulmanom bo tam tez sie czesto duzo dzieje. Tak owszem dziecko moze powiedzieć cokolwiek i jest to traktowane serio i zawsze sprawdzane. Syn mojej kolezanki powiedzial (wowczas 5 letni) ze rodzice go zostawili a on jest sam w domu. Oczywiscie nauczyciele zadzwonili to sprawdzic no ale oczywistym bylo ze to bujda. Dzieci moga tu naprawde duuuuzo a jakos nie widzi sie na ulicy agresywnej młodzieży, o ironio. I chyba wole to co jest w Norwegii od codziennych wiadomosci na polskich portalach ze kolejne dziecko zostalo skatowane a nikt wczesniej nic nie widział :( tutaj takie przypadki sa naprawde sporadyczne...

k***a żadnych dzieci nie zabierają i rodzice przytulają swoje dzieci na ulicy ,a matki siedzą w pubach z piwem a obok stoi wózek ,ludzie wy jakieś pierdoły piszecie ja 12 lat mieszkam w Norwegii i widzę jak jest .

Najwiecej gadaja te ktore nigdy w Norwegii czy w Anglii nie byly,a uslyszaly cos tam od kogos tam i jeszcze dodaja swoje hehe smiac mi sie chce jak czytam tu te wpisy.A swoja droga zaostrzone przepisy w sprawie dzieci powinni w Polsce wprowadzic bo to wlasnie w Polsce jest najwiecej katowanych i zaniedbanych dzieci co chwile sie slyszy ze jakies dziecko zostalo skatowane albo niemowlak wyrzucony na smietnik.Nawet w Anglii nie tak dawno byla sprawa malego Danielka Pelki co to matka z ojczymem zabila Polacy to jacys sadyscie sa wzgedem wlasnych pociech i nawet gdyby w Anglii czy w Norwegii rzeczywiscie wprowadzili wiekszy nacisk na nadzor polskich dzieci wcale by mnie to nie zdziwilo,no ale puki co nic takiego nie ma wiec przestancie pieprzyc jakies kretynskie bzdury.

dzieki za poparcie dziewczyny, faktycznie wiekszosc zna sprawe "ze slyszenia" to ja podpowiem: wpiszcie sobie : opieka spoleczna zabiera dzieci w Anglii, lub wpiszcie w Niemczech lub Stanach . wszedzie wam wyszuka takie info jak o barnevernet w Norwegii :)

Norwegia posłużyłą się barbarzyńskimi metodami,co zwyczajnie obraża polskie państwo! Tak jak w przypadku odebrania małej dziewczynki,Norwedzy nie potraktowali Polski na równi z innymi narodami,bo przecież gdyby odebrano małego amerykanina czy niemca,taka sytuacja była by nie do pomyslenia!.Narodowe przedstawicielstwa działające w Norwegii potraktowałyby to jako uprowadzenie! bo tak trzeba nazwać działanie norweskich służb-swego małego rodaka bradzo poważnie nie,, rozłozyłyby rąk'' jak w przypadku naszych! co jest karygodne..

Polska to mały pioneczek, co ona może? jak tu bieda i nędza??! dziwić się że nie szanują Polski a czym ona może się pochwalić?! no tym napewno że ludzie z niej uciekają by żyć godnie ze swoimi rodzinami czego tu nie będą mieli!!!

jeśli macie taką możliwość to jedzcie, przynajmniej na jakiś czas, dzieci nauczą się od razu języka będzie im w życiu prościej. Zawsze możecie wrócić. A na razie bierzcie firmę przeprowadzkową, np www.przeprowadzka.wroc.pl i korzystajcie z zycia;)

Zapraszam na: https://bvdrugastrona.blogspot.no/ Strona z myślą o polskich dzieciach oraz rodzicach. Jest to miejsce oparte na badaniach, statystykach, prawie norweskim oraz procedyrach. Na tej stronie nigdy nie będzie informacji z wątpliwych źródeł lub domysłow. Spójrzmy na bv z... drugiej strony.

Przeprowadzki do i z Norwegii. Zapraszamy. http://norwegiaprzeprowadzki.pl/