Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyny, po czym poznałyście, że wasz facet czy mąż ma kochanicę?

Polecane posty

Gość gość

ja znalazłam zdjęcia tej zdziry na mailu, jakżeby inaczej, jego byłej...tak to nie zachowywał się podejrzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i czy wybaczyłyście of course

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zazdrościsz jej, że była lepsza od ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka lepsza? on jej nie kochał a wykorzystywał bo chętna była, proszę cię:O🖐️ kurestwa mam zazdrościć? to mnie wybrał do wspólnego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedługo następna będzie wypowiadała podobne opinie na twój temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, zdradził mnie, ale wybaczyłam. Wybrał mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha wybral ale ty zalosna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd takie naiwniary się biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zerwał kotakty z nią dla mnie. Tak to miel stały kontakt przez wiele lat ale wybrał miłość od pożądania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierz w to. Mówię Ci to jako kobieta, której facet powiedział, że zawsze pójdzie z nią do łóżka, niezależnie od tego, czy on będzie miał żonę, czy ja męża (a powiedział o tym zaraz po poinformowaniu mnie, że się z kimś związał), więc raczej bym się skupiła na tym, czy ta druga zgadza się sypiać z nim mimo, że jest zajęty, czy nie. Bo jak ona się zgadza, to i tak jeszcze nie raz pójdą w tango mimo jego zapewnień, a jak ona się nie zgadza, to może będzie wierny, a może znajdzie następną. Jak ktoś zdradził, to nie ma co ufać. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy jest zdrada najtrudniej pozbyc sie tej żałoby po niby szczesliwym związku.Moj mnie zdradził klasyka-koleżanka ktora była chetna,wspolne "małe co nieco ,na pol godz"a potem przyjezdzał po mnie do pracy wracaliśmy,ja obok niego tak bardzo go potrzebowałam,wiedziałam że mnie zdradza,cichy dzwonek,czeste sms-y,wieczorne pogawedki o tym jak tesknia itd..na wymioty mnie zbieralo ale czekałam cierpliwie aż mi powie ...postanowiłam skończyć te szopkę,zastanawiające jest to że łgał jej jak pies,rozmowa krótka albo ona albo ja...został dziś jest ok,ale ból jest dalej są momenty kiedy myślę o tym wszystkim...po co?nie mam pojęcia,może chce rozgrzeszyc jego albo siebie Niestety małżeństwo to ruletka .....jesli naprawde kochasz to wybaczysz ale niepewność jest tak samo silna jak to zaufanie ktorym obdarzasz...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli kochasz to uszanujesz siebie i odejdziesz.tylko desperatki w toksycznym związku zostają z *****czem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×