poronienie a pierwszy okres

no wlasnie kiedy po poronieniu pierwsza miesiaczka. czytam,ze miedzy 4 a 8 tygoniem i rozumiem tez ze to sprawa indywidualna. jednak od poronienia minelo 5 tygodni a codziennie na wkładce widze jakby lekkie plamienie ale w kolorze brązowawym ale nie dużo. tak jakby okres miał się pojawić dosłownie za kilka godzin a tu nic.... kolejny już dzień tak mam ... i nie wiem co jest grane. już zaczelam myslec,ze może nie poroniłam a ciaza nadal trwa a te JAKBY PLAMIENIA W DZIWNYM KOLORZE to nie wiem coz to.... czy ktoś cos wie na ten temat ?

Plamienie trwa za długo. To było poronienie samoistne czy z łyżeczkowaniem ?

samoistne. po poronieniu plamiłam tydzień. później miesiąc spokoju i teraz od jakiegoś tygonia wlasnie zaowazylam te zmiany i nie wiem co ja mam myslec. czy to swiadczy,ze okres niedlgo nadejdzie czy ze wlasnie nie nadejdzie. dodam ze nic mnie nie boli,czuje się dobrze . tylko zawsze piersi na okres mnie bolały już tydzień wcześniej a teraz nic,..... ale czytałam znow ze po poronieniu czasem może tak być ze nic nie boli itd. (np. wlasnie piersi)

Po poronieniu jak i po porodzie organizm się zmienia. Wg mnie to hormony jeszcze się nie unormowaly.mozesz pójść do lekarza ale oni zawsze mówią ze 1 wizyta dopiero po miesiączce. Ja dostałam okres po 2 miesiącach

a czy wystepowaly u Ciebie takie może objawy jak wymieniłam??? czyli niepotrzebnie się martwię?

Ja nie plamilam jak ty. Po poronieniu miałam krwawienie jak zwykła miesiączka może troszkę dłuższą. Potem dostałam okres był bardziej bolesny niż zawsze.

witam. Ja miałam zabieg łyżeczkowania w 16 tc. Pierwszą miesiączkę dostałam 2 dni temu, tj po 34 dniach od zabiegu. Przed ciążą miałam zawsze w pierwszy dzień @ straszne bóle. Po zabiegu gdy dostałam 1@ to krwawie trochę bardziej, ale nic nie boli:) Pierwszy raz od wieków nie brałam leków p/bólowych w trakcie miesiączki :)

ja miałam poronienie samoistne (w zasadzie może nie samoistne bo ciąża obumarła i dostałam leki na wywołanie poronienia). Po poronieniu po 11 dniach dostałam pierwszego krwawienia trwało 3 dni ale było MEGA intensywne, na tyle że myślałam że to krwotok (to było w terminie kiedy normalnie nie będąc w ciąży dostałabym miesiączkę), A normalny okres dostałam po 25 dniach od tego krwawienia i teraz mam 3 dc. Boli jak cholera... (poronienie w 11 tc. ciąża obumarła na etapie 8tc.)