Dlaczego ludzie są na mnie źli

Jestem dziewczyną młodą, dość atrakcyjną ale ludzie w pracy mnie po prostu nie lubią. Jestem absolwentką prywatnego liceum ogólno-kształcącego w Krakowie. Nie mam matury a dostałam pracę w biurze w urzędzie miasta i gminy, burmistrz jest moim wujkiem. Jedna dziewczyna mi to powiedziała że nie powinnam dam siedzieć na kolejny miesiąc już tu nie pracowała.

Dziwisz się? Dostałaś pracę po znajomości.

A kto w tych czasach nie dostaje pracy po znajomości??? ja rozumiem że może ich boleć że nie mają pracy ale każdy chce mieć jakieś pieniądze nie ważne jak. Ja już nie reaguje na ich słowo, mówię wprost może mam tylko średnie ale jestem lepsza skoro od razu dostałam umowę o pracę.

Jesteś złodziejką !

Mają rację, bez matury i wujek burmiszcz - taka by w biurze nie miała życia, bym jej srał na maksa.

Ja od lipca idę do Urzędu Skarbowego :) będę przy obsłudze petentów oraz wprowadzać dane do komputera :).

Dostałaś umowę bo jestes lepsza? W czym? Ze masz pracę po znajomości? W normalnych układach byś nie dostała skoro nie zdałaś matury.... Szkoda tej zwolnionej dziewczyny bo napewno była od ciebie lepsza...

Fuejka ale ja Ci nic złośliwie nie pisze :) Ale na pewno nie prędko Cię tam zaakceptują.