7 lat temu zacząłem grać w Tibie

dzisiaj patrzę na mojego chara a tu się okazuje że mój dotychczasowy serwer - Kyra - zmienił nazwę na Kenora :(

i co w związku z tym?

Z Tibia też się wiąże poniekąd moja osobista porażka, bo ja nie powinienem mieć czasu na gre, tylko powinienem żyć na całego.

No właśnie, mam w domu jednego takiego co by tylko siedział na kompie i grał, najlepiej dniami i nocami

zapomnialam dodać, że w metina i to facet 30-letni

Ja bym bardzo chętnie odszedł od kompa, tylko nie mam za bardzo gdzie. Ile można łazić po lesie czy po jakis wioskach?!

Powiedz mu, żeby pograł w aion, bo metin to g***o :D

Ano można łazić po lesie ile wlezie :) Można poczytać książkę, wybrać się na piwko ze znajomymi lub na randkę , jak kto woli-ja nie lubię :) Co do metina to TŻ grał, ale już nie gra w to, co nie znaczy, że nie spędza dużo czasu przed kompem lub na telefonie. I bardzo mnie to dziwi, że tak samemu od siebie tyle godzin można przesiedzieć. Ja spędzam również przed kompem sporo czasu, ale mam pracę która tego wymaga, ale wieczorami leżę z laptopem i nie rozumiem tego siedzenia bo mi kręgosłup wchodzi do du..py. A ci "gracze" to potrafią wstać tylko do toalety