Gość gość Napisano Czerwiec 30, 2014 Mam takie dziwne pytanie. Od naprawdę całkiem wielu dalszych i bliższych kolegów mojego narzeczonego słyszałam np. na jakiś wspólnych imprezach, gdzie sobie popili że mój to jest ochhh jaki grzeczny, że zawsze na męskich wyjściach się pilnuje, że nawet najbardziej pijany nawet trochę nie zarywa do innych kobiet, że och jaki on wierny, że aż nie jak facet itd itp (swoją drogą jakby to było osiągnięcie). Fajnie się tego słucha ale oczywiście nie biorę tego do końca na poważnie. Ufam mu bardzo i samej mi się wydaje że jest grzeczny jak już gdzieś wyjdzie czy wyjdziecie (nie mam problemu z puszczaniem go nigdzie, chociaż nie powiem, jestem zazdrosna ;)). Czy koledzy Waszych facetów też tak mówią o Waszym po jakiś wspólnych wyjściach? Czy można to w ogóle brać serio, czy każdy tak gada - męska solidarność ;). A może, o zgrozo, odebrać to odwrotnie ;>. Dodam że bynajmniej, nie mówią tego z jakimś zachwytem tylko lekkim, delikatnym naigrywaniem się że niby taki wzór wierności :>. Jak to jest? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach