Pada i padać będzie. Co robić jutro z 4 latką?

Co robić żeby w domu nie siedzieć i po deszczu nie łazić? Na basen mam karnet ale mała ma katar i boje się bo dwa dni temu miała gorączkę i delikatne objawy jelitówki.

rob to samo co zawsze w niepogode , to chyba nie 1 dzien kiedy leje i jest chora ....

Może jest ktoś, kto nie śpi jeszcze o tej porze i mi podpowie coś fajnego?

No dawno nie padało tak jak dziś lało, ale wczoraj na przykład padało cały dzień, jednak był to drobny deszczyk i świeciło przy tym słońce, więc jeździłyśmy na rowerze po parku -tam prawie nie padało;)Tam generalnie pół dnia spędziłyśmy, bo ciepło było:) Dziś jednak było tak szaro, mgliście i lało że cały dzień 7 godzin na sali zabaw byłyśmy. Jeśli jutro będzie tak brzydko to oczywiście mogę iść ponownie na jakąś salę zabaw, ale wolałabym już cos innego robić:O

zróbcie domek z koca i krzeseł bawcie sie w dom twoja corka niech bedzie mama a ty dzieckiem

UP

Zabawy w domu już się nam znudziły W domu ma wszystko namioty, zamki, domki dla lalek... Taka sytuacja dzisiaj: Wchodzimy do galerii handlowej a tam sklep z zabawkami dla dzieci (Ja próbuje odwrócić jej uwagę ale jest za późno) Dziecko krzyczy zobacz mamusiu i pokazuje mi zabawkę która ma w domu-,,popatrz mamusiu taka sama''-no tak masz taką(uff) ,,Ale, ale...''(cholera zaczyna się myśle sobie) popatrz i wskazuje na inną zabawkę(kurcze myślę taką tez ma uff) patrze po tej wystawie i nie widzę niczego czego by nie miała (uff) szybko idziemy bo tu nic nie ma. W domu naprawdę nie mamy już co robić -myślę co jeszcze można robić innego żeby w domu nie siedzieć...

po prostu ma za dużo i dlatego jest nuda tyle ma zabawek i jej sie nudzi i musisz wymyslac jej zabawe ...

gość dziś Zabawy w domu już się nam znudziły W domu ma wszystko namioty, zamki, domki dla lalek... Taka sytuacja dzisiaj: Wchodzimy do galerii handlowej a tam sklep z zabawkami dla dzieci (Ja próbuje odwrócić jej uwagę ale jest za późno) Dziecko krzyczy zobacz mamusiu i pokazuje mi zabawkę która ma w domu-,,popatrz mamusiu taka sama''-no tak masz taką(uff) ,,Ale, ale...''(cholera zaczyna się myśle sobie) popatrz i wskazuje na inną zabawkę(kurcze myślę taką tez ma uff) patrze po tej wystawie i nie widzę niczego czego by nie miała (uff) szybko idziemy bo tu nic nie ma. W domu naprawdę nie mamy już co robić -myślę co jeszcze można robić innego żeby w domu nie siedzieć... x x a cóż to za uff? czyżby gdyby nie miała zabawki to musiałabyś kupić? bo inaczej histeria? ona ma zabawki, ale nie umie się bawić. mój 4 letni syn też ma mnóstwo zabawek, ale potrafi usiąść i godzinę układać klocki czy puzzle. Co robimy w domu? spędzamy czas wspólnie, bawimy się w powtarzanie słów, wymyślanie zakończeń historyjek, czytamy, rysujemy, rozwiązujemy zagadki w zeszycie 4 latka itp.