Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vdfgdfgd

Rzecz o lekarzach

Polecane posty

Gość vdfgdfgd

Wiecie co, zachorowałam ciężko, bo na nowotwór złośliwy i przechodzę właśnie najsilniejszą chemioterapię. I dopiero teraz przekonałam się jak wspaniali ludzie pracują w ośrodkach dla tych ludzi, którym naprawdę grozi śmierć i niszczące leczenie o nikłych szansach. Jestem w szoku bo spodziewałam się traktowania dość przedmiotowego, oschłości żeby się dystansować, zlewki bo ci ludzie pracują w strasznym tłoku i pod presją (wiecie, pacjent na pacjencie, awantury na korytarzach). A jest inaczej. Każdy po kolei człowiek na którego trafiam, dotyczy to lekarzy ale i techników, pielęgniarki itp) jest bardzo miły, życzliwy, wyrozumiały, wyczulony na szczegóły i problemy które zgłaszam. Teraz widzę że owszem, można się naciąć gdy lekarze są nastawieni na przypadki błahe, gdy ktoś przesadza (wtedy pewnie łatwiej o ich błędy czy okazywane zniecierpliwienie) ale gdy pracują z ludźmi już na pewno będącymi w złym stanie, to każdy daje z siebie wszystko. Jestem pod wrażeniem. Życzę żeby nikt z was nie przekonał się o takiej zasadzie osobiście, z powodu choroby swojej czy kogoś bliskiego. I tyle chciałam w tym temacie napisać. (Miałam taką potrzebę po każdej wizycie, żeby o tym opowiedzieć, a dziś właśnie rozmawiałam z jakimś lekarzem na infolinii bo coś się dzieje b.złego po chemii, i też rozmowa była rzeczowa a bałam się że wyjdę na hipochondryczkę. Stąd w końcu te pochwały.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że jak chorowała i umierała moja mama to ani pielęgniarki, ani lekarze nie byli w najmniejszym stopniu tacy, jak piszesz. Mam jak najgorsze zdanie o lekarzach i raczej już go nie zmienię. Oby jak najdalej od konowałów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no są mili,bo gdyby nawet mieli jakieś pomysły i szanse na przedłużenie życia,to oczywiście to wszystko bardzo dużo kosztuje,jeżeli pacjent jest bierny ,nie szuka ,nie czyta na temat swojej choroby,nic nie wie o dalszych procedurach,nie wymaga,to oczywiście lekarze mają spokój,nie muszą tłumaczyć już nic pacjentowi,nie walczą z NFZ o drogie leki itd....i co ,no są mili,ale czy mają czyste sumienie,wątpię,bo ja muszę sama dbać i myśleć za nich,wykładać własne pieniądze na leczenie,oni nie walczą o Twoje życie i oni o tym wiedzą!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lecząc pacjenta do około 50 roku życia jeszcze udają czasami, że im zależy. A potem to ch*j tam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieprawda moja mama jak wykryto raka miała 78 lat niezyła długo ale przeszła operacja kilka chemii przyjęła i najcudowniejszy lekarz pod słońz Lublina miał takie super podejscie ze mama do konca była przekonanan ze bedzie dłuzej zyc zreszta ja tez tak sadziłam. stało sie tak jak sie stało mama zmarła śmierc miała lekką ale na lekarzy nie moge słowa złego powiedziec szczególne uznanie mam dla dr wierzbickiego oby wiecej lekarzy z takim podejsciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuję w służbie zdrowia i miło mi czytać takie rzeczy. Powiem wam, że w moim otoczeniu służba zdrowia zazwyczaj dba o dobro pacjenta na tyle ile potrafi. Często z winy NFZu łatka jest przyklejana placówkom, która nic nie może poradzić na taki stan rzeczy a nie każdy to rozumie. Placówki odwiedzają różni ludzie, często z zanikami pamięci czy zaburzeniami psychicznymi, później też z ich opowiadań powstają legendy. Przykład. W naszej przychodni mamy wspaniałego lekarza, jest to lekarz z powołania jakich mało,zawsze pomocny, nieraz zostaje po godzinach i przyjmuje nadprogramowych pacjentów, nigdy nie chce ich zostawić samych sobie. Mimo to w internecie pojawił się komentarz na jego temat, że jest bardzo arogancki, nieuprzejmy i wywyższający się. Kiedy to przeczytałam to byłam w szoku ponieważ doktor jest chyba ostatnią osobą o której można by było tak powiedzieć. Mimo to ten komentarz czytają inni ludzie i w to wierzą chociaż prawdą to nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×