Jak ćwiczyć siłę i wytrzymałość życiową?

Mówią, żeby zaczynać od małych rzeczy, zaczęłam tak robić, parę rzeczy robię teraz regularnie (np. Ćwiczę przysiady, uczę się niemieckiego każdego dnia 15 min, etc) nawet jak mi się czegoś bardzo nie chce to się zmuszam, ale jakoś nie potrafię czuć z tego powodu satysfakcji ani nie czuje się wytrzymalsza.. Tylko ciut jak robot zaprogramowany :) ale ani mnie to ziębi ani grzeje. A wy jakie macie sposoby?

małe kroczki, regularnie i da się radę mnie pomaga modlitwa również

kropla drąży skałę nie siłą ale częstością delikatnego spadania :)

ile masz lat?

módlcie się ci którzy się modlic lubicie aby nam wszystkim się chiało tak jak się nam nie chce!

mam 37 lat - nie autorka a ta od kropli :)

Podobno mamy tak zatrute organizmy i obciążone toksynami że, już nie jesteśmy w stanie normalnie i dobrze się czuć. Jak odwiedzam pewien sklep zielarski w moim dużym mieście, to widzę jak ludzie sobie radzą z tym, kupują zół za niebotyczne kwoty Jestem skromna klientką wydaję tam 300zł miesięcznie a klienci przede mną wydają o jedno zero więcej. Z jednej strony się trujemy z drugiej odtruwamy Detoks popijany toksynami-tak wygląda współczesne życie na ziemi i walka z wiatrakami czyli próby polepszenia tego.

modlitwa czyni cuda polecam :)

wątroba odtruwa nas o ile nie przeciążamy jej wątroba to jedyny organ, który się regeneruje :) więc mniej toksycznych czyli przemysłowego jedzenia i jest git :)

hop

Uśmiechaj się nawet wtedy gdy nie chce ci się śmiać. Nawet teraz uśmiechnij się na siłę i sama zobacz że będziesz mieć bardziej pogodne nastawienie:):)