Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przygotowac dwulatka na lot samolotem?

Polecane posty

Gość gość

7 lipca wraz z moim męzem i synkiem lecimy na wakacje, strasznie boje się własnie o moje dziecko, to będzie jego pierwszy w życiu lot samolotem. Jak Wasze dzieci to zniosły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytam bo ja jak leciałam pierwszy raz to się zesrałam a więc nie wiem co będzie z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on tego nawet nie zauważy, nie panikuj najwyżej mu sie panika od ciebie udzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję podszywie. Pytam poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak chcesz przygotować, znaczy do czego? Do odprawy na lotnisku, przejścia przez braki, wejścia na pokład? Przecież nie ma tam nic , do czego warto się przygotowywać.Weż dziecku mały soczek, taki w kartoniku, czy tam coś malutkiego do picia, poczytaj co można, a czego nie możńa wnoicić na pokłąd samolotu.W czasi lotu czasem lekko przytyka uszka, ale nie uciażłiwie, wieć dasz się napić w razie czego i tyle. obsłufa wszystko wam powie co i jak. Nie rozumiem pytania, napisz jeszcze raz dokłądnie, na cochcesz przygotować dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież dwulatek nawet nie zaczai,że leci, na co chcesz przygotowywać?Obyś była blisko dziecka i nie zauważy ,że to samolot, jak się będzie ą, to opowiedz, ze lecimy samolotem w chmurkach, pokaż przez okno, no ludzie. Ja będzie sz spokojne i uśmiechnięta, będzie sz opowiadała radośnie jak o przygodzie, to i dziecko tak będzie się zachowywało. My leicliśmy z 4 latekim i były mega turbulencje, ale ja się śmiałam, gadała, bujałam i syne tak samo,że to przygoda, atrakcja, a nie blada dupa i strach ogromny. Sama się bałam, ale dla syna zachowywałam się normalnie, przecież póżniej dzieci mają traumy, jak matka histeryczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puść mu Con Air Lot Skazańców :P ...albo ten co się w Andach roz/du/pczył i się zjadali później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu że go mamusia uratuje jakby zderzenie było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×