Czy są tu mamy takie jak ja???

Witam, pomyślałam, że napiszę i poszukam wsparcia. Mam pięciomiesięczną córeczkę - moje wymarzone i wyczekane dziecko, o pierwszą ciążę straciłam. Karmię ją piersią, je co 2-3 godziny, zasypia w dzień i na noc przy piersi. Nie przeszkadza mi to i nigdy nie uważałam kp za jakąś super matczyną cechę, poświęcenie, misję... Ale czytając to forum i widząc moje koleżanki, które też mają niemowlaki mam wrażenie, że tylko ja karmię piersią, tylko moje dziecko nie ma drzemek określonych dokładnie jak w zegarku, i nie je równo co trzy godziny. Ciągle czytam i słyszę o chorobach, szczepionkach 5w1 6w1... że trzeba tak i tak kłaść, sadzać i podnosić niemowlaka, że każda właśnie wróciła od neurologa, psychologa itp itd Czy są tu mamy, które tak jak ja karmią piersią na żądanie , usypiają przy cycu wtedy gdy dziecko naprawdę chce spać, nie wygotowują zabawek i smoczków 5 razy w tyg, po prostu nie trzęsą się nad dzieckiem?? Uważam się za ZWYKŁĄ MAMĘ, szczepię 3w1, nie kupuję od razu plasterków na miejsce ukłucia, nie daję smoczka córce , kąpię ją co wieczór czasem co dwa gdy np wypadnie nam jakiś dłuższy wyjazd, ubieram na dwór normalnie jak nie wieje to ściągam czapkę, robimy fikołki, samoloty, bujanie i podrzucanie bo to uwielbia. Moja córka jest wesołą dziewczynką, nie miała jeszcze nawet katarku, uwielbia się bawić śmiać i kosztować nowych rzeczy.. Mam nadzieję, że są tu takie mamy jak ja, czyli zwyczajne bo mam wrażenie, że jestem sama... Sorry, że się tak rozpisałam!

witaj zwykła mamusko. ;-) czytając twój wpis czułam jakbym czytała o sobie ;-) z tym że moja corcia ma prawie 7 miesięcy no i mam jeszcze czteroletniego urwisa Piotrusia. też nigdy nie przesadzałam z wyparzaniem , przebieraniem co 5 min, kupowaniem niestworzonych rzeczy itp. jestem poprostu mama która kocha swoje dzieci i nie pozwoli zrobić im krzywdy, bardzo je kocha ale pozwala przy tym na odrobinę samodzielności! trzeba we wszystkim znać umiar ;-)

Znowu belkot posranej mamuski

matko!! co za ludzie, gosciu 13:50- jeśli nie masz noc mądrego do powiedzenia w tym temacie to wyjdź stąd i zamknij buzię bo tylko potrafisz zniechęcać! wstyd mi za takich ludzi jak ty... może masz jakiś problem co do macierzyństwa? jesteś zagorzala feministka czy co? weźcie sie ludzie ogarnijcie... dziewczyna założyła temat ponieważ "szuka wsparcia" kobiet podobnych do siebie a nie takich którzy szukają zaczepki :-/