Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przyjeżdżają do was dzieciaki z rodziny na wakacje

Polecane posty

Gość gość

Bo bratowa chce mi wlepic swoich dwóch synów twierdząc że to normalne. Ja jestem przeciwna a jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fru A
Nam nikt nie wlepia dziaciakow. Wrecz przeciwnie, zapraszamy i nie przyjezdzaja. A co, nie lubisz ich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie co wekeend jest bachor od brata wnusia babuni i dziadunia na wakacje ma byc w sierpniu 3 tygodnie chyba sie wyniose kajs na ten czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie to że nie lubię, nie chcę po prostu bo to straszne rozrabiaki, ciężko nad nimi zapanować i przez nich było już kilka awantur między mną a bratem i bratowa. Moja Córka jest jeszcze mala i musze jej poswiecac duzo czasu przez co moge ich nie dopilnowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fru A
No, to dawaj jakas wymowke, ze nie mozesz miec teraz gosci i problem z glowy. A jesli brat rozsadny, to nawet prawde mu mozesz powiedziec, ze nie masz sily, ani ochoty. Na oslode zapros ich razem wszystkich na obiad, kilka godzin i bedzie z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fru A
A na dlugo maja przyjechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dwa tygodnie chcą ich przywieźć bo mieszkają 200 km od nas, ja zaproponowałam zeby przyjechali wszyscy do nas na kilka dni. A oni nie bo chcą trochę odpocząć no i gdzie dzieci mają jechać jak nie do cioci. Powiedziałam mu o tym ze mam obawy a oni do mnie ze to super chlopaki. A te super chlopaki są wychowywani bezstresowo przez co myślą ze im wszystko wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do nas przyjechały raz i już nigdy więcej. Nie potrafią sie zachować to niech siedzą w domu! I ich mamuśka też ze to fajne chłopaki, problemu z nimi nie będzie, to słodkie rozrabiaki. Kurde gnoje małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To faktycznie niewesolo. 2 tygodnie to sporo czasu, myslalam, ze tak na kilka dni… Pfff, ale sobie wymyslili, ze beda odpoczywac Twoim kosztem. Tez bys sobie pewnie chciala odpoczac, ale nikomu dziecka nie oddajesz, podejrzewam. Skoro im powiedzialas, ze raczej masz obawy, a oni nie zalapali Twojej aluzji, to masz ciezki orzech do zgryzienia. Beda teraz tak dlugo wiercic dziure w brzuchu, az A. sie ugniesz, B. powiesz im wyraznie NIE (oczywiscie obraza sie). Grzecznie zapronowals im kilkudniowa wspolna wizyte, nie spodobalo sie, to trudno. Niech wysla dzieciory na kolonie, innej opcji nie widze. Podeslij im jakies linki z wycieczkami, obozami jezykowymi, moze taka forma odmowy lepiej do nich trafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem księdzem i do mnie co roku przyjeżdżają. Normalnie mam orgazm od samej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×