Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aldzia00

Związek bez zobowiązań?

Polecane posty

Byłam z chłopakiem niedługo, ponad miesiąc, w miarę nam się układało chociaż idealnie nie było zawsze. Po zerwaniu urwaliśmy ze sobą kontakt na pare tygodni, potem spotkalismy się normalnie porozmawiać, potem drugi, za trzecim już doszło do zbliżenia ja wiem że do niego nie wrócę, jest duzo powodów, on też to wie. Zaproponował że możemy się czasami tak spotykać. Taki układ mi nie przeszkadza o ile nikt się nie dowie. Nie wiem tylko czy warto, czy nie będę tego żałować? Ktoś miał podobną sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mialam takiej sytuacji. A dlaczego mialabys zalowac? To czysty uklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Np. jakby ktoś się dowiedział to wyszłabym na darmową dziwkę...i już opinia zniszczona, a ja niestety bardzo się nią przejmuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego na darmowa dziwke, robisz to dla jakichs innych korzysci niz obupolna przyjemnosc? Nie. Wiec nie ma powodu czuc sie z tego powodu podle albo odczuwac jakis wstyd. Jakos trzeba sie rozladowac, lepiej chyba z kims zaprzyjanionym i zaufanym niz z przypadkowymi mezczyznami, prawda? Moim zdaniem dobrze to o Tobie swiadczy. Tylko idiotka pakowala by sie w zwiazek tylko i wylacznie po to, zeby sobie pobzykac. Skoro jest fajnie, to korzystaj. Rozumiem, ze martwisz sie o opinie, ja tez mam do tego sklonnosci, ale czasem trzeba sie wykazac w miare mozliwosci odrobina zdrowego egoizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrz jakie to życie niesprawiedliwe ,ja bym bardzo chciała wejść w taką relacje (ale nie z żonatym) opartą na wspólnym spędzaniu czasu ,zrozumieniu ,namiętności ,wspólnych pasji ,jednak absolutnie nie chcę wychodzić za mąż i mieć dzieci. A trafiaja mi się sami szukający żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaryzykuj, nic nie tracisz. Zreszta podejrzewam, ze szybko Ci sie znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps : nie chcę też mieszkać z facetem i opowiadać mu się z tego co robiłam gdy bylismy osobno , jestem bardzo spokojna osobą , introwertyczką , szalenie cenie sobie swoje własne towarzystwo,moje płyty ,ksiązki , zwierzęta,dziecko ( już duże),samotne spacery po górach , wielu facetów tego nie ogarnia i doszukuje się zdrady,zwłaszcza że jestem dość atrakcyjna jak na swój wiek /35/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdz faceta - tez introwertyka, proste :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie coś nie jest związkiem, nawet ciężko to tak nazwać, ot zwyczajne ustawki na seks i tyle. Z tą różnicą, że znacie się, wiesz kto to jest, jakie ma upodobania itd. W żadnym wypadku nie nazywałbym tego związkiem, prawdziwy związek to coś znacznie ambitniejszego, niż zwykłe "pukanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę sprostować swoją wypowiedź, teraz doczytałem. Czy warto się w to "pchać"? :D "Byliście" ze sobą zaledwie jeden miesiąc...To tak jakbyście w ogóle ze sobą nie byli...Jeden miesiąc to zbyt krótki czas aby nawet siebie poznać, poznać prawdziwe "Ja". Przez tak krótki okres, On mógł zagrać, Ty mogłaś zagrać. Tak to wygląda. Po prostu nie wyszło Wam podczas zapoznania się, może warto to powtórzyć, spróbować jeszcze raz się poznać, kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki układ to bezsensowna strata czasu, potrzebujesz seksu, bliskości, to zamiast wchodzić w układy z którym byłaś w "związku" znajdź sobie faceta z którym się zaprzyjaźnisz, z którym będziesz dobrze się rozumieć, itd... i z nim sobie sypiaj, seks jest lepszy kiedy między dwójką ludzi jest jakaś nić porozumienia i zaufanie, a przy okazji może coś z takiego układu wyjdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet Ci zaproponował że będziecie się spotykać na seks bez zobowiązań a Tobie taki układ odpowiada? Fajna z Ciebie dziewczyna, ja też chętnie będę spotykał się z Tobą na seks bez zobowiązań. Podaj do siebie namiary, zdzwonimy się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żeby być z kimś, żeby to miało ręce i nogi, to najpierw trzeba tego kogoś poznać. Odkrywać tę osobę w rożnych sytuacjach życiowych, przyswajać sobie, jak ta osoba reaguje nie tylko kiedy jest "fajnie" ale też kiedy jest mniej fajnie, na przykład w pracy, jak ta osoba radzi sobie z rozładowaniem emocji, stresem. To jest bardzo ważne pod kątem doboru partnera Tak zwana dojrzałość emocjonalna. Z reguły ja to odkrywam najwcześniejszej po kilku miesiącach, poznawanie kogoś w sensie dogłębnym to nawet proces na lata, bywa, że dwa, trzy lata. Wy "znacie" się raptem jeden miesiąc...To tak jakbyście dopiero wsiedli do wagonu, z napisem "wspólna droga", z stacji na tej drodze jest przecież bez liku. Często obraz gościa, który jest "stuningowany" na imprezie, czy to alko czy też specjalnymi efektami, to obraz wyimaginowany, dopiero kiedy mija czas "imprezy" ujawnia się prawdziwe "Ja". Dodatkowo trzeba też ogarnąć sobie akcję z motywem gry, ale to już dla wytrawnych graczy, z doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×