Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przespałąm się z ex meżem.

Polecane posty

no i szlag - wypadłaś z torów. Każde rozwiązanie nie będzie miłe i łatwe. A już zaczynało normalnieć. Współczuję. Naprawdę bardziej się opłaca pomyśleć przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowa katolska mentalność Kalego :( Kalemu ukraść krowy - źle. Kali ukraść krowy - dobrze. Kochanka "rozwaliła" małżeństwo bo pueprzyła się z cudzym mężem. Ja pieprzę się z cudzym mężem to niczego nie rozwalam. Ona zła a ja dobra. Bo 24 lata temu ksiądz wyrecytował formułkę i już mi wolno udawać, że kłamstwo i k***wstwo jest OK. Szanowna autorko. Jesteś nawet gorsza niż żona Twojego ex męża. Bo jako katoliczka (tak twierdzisz powołując się na Wasz ślub kościelny który wg Ciebie jest ważny) wiesz że grzeszysz i robisz to z premedytacją a to grzech śmiertelny. Idąc torem Twojego myślenia - czynisz zło takie jak Tobie uczyniono. I nie widzisz w tym nic złego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś nawet gorsza niż żona Twojego ex męża. Bo jako katoliczka (tak twierdzisz powołując się na Wasz ślub kościelny który wg Ciebie jest ważny) wiesz że grzeszysz i robisz to z premedytacją a to grzech śmiertelny I chyba nie do końca czaisz na czym polega ślub kościelny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale piszecie pierdoły popieram autorke chodz jestem facetem . czasem zycie się tak układa ze mamy szansę naprawić błedy macie rodzinę dziecko widać że uczucie nie wygasło , patrzycie teraz z innej perspektywy wierzę że wam się ułoży i życzę wam szczescia . miło poczytać taki temat powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja autorkę rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja jakis czas temu napisałam , że przespałam się ze swoim byłym mężem to również mnie oczerniali. Ja rozumiem autorkę. Maja dziecko byli małżeństwem to cudowne , że może znów będą mogli byc ze sobą mimo tego co było wcześniej. A ci co ja wyzywają to chyba sami sa w takiej sytuacji ze rozwaliły czyjeś małżeństwo to teraz sie boja o ex zony swoich mężów i stad te ataki :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo fajnie się ciebie czyta, widać ze łączyło Was cos więcej i po prostu pogubiliście się na chwile, trzymam kciuki, jestem ciekawa jak to się potoczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja byłam w każdej sytuacji. Najpierw mąż miał kochankę. Po rozwodzie przespałam kiedy z tamtą był po ślubie (mieliśmy kościelny oni cywilny). A potem zostałam kochanką żonatego faceta który dla mnie zostawił żonę (mieli cywilny). I wiecie co... wszystko to jeden chuj. Wcale nie czułam się lepiej po seksie ze swoim ex niż po seksie z tym drugim. Obaj mieli żony. Cywilne żony to jak najbardziej żony. Kto tego nie rozumie ma problem z głową. Byłam idiotką straszną. Kurewstwo to kurewstwo. Żaden "ślub kościelny" tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez jestem ciekaw dalszych losów . kiedyś sam bym się z tego się smiał ale nie teraz . spotkało mnie to samo od roku już spotykam się z ex żoną mamy 2 dzieci 6lat byliśmy po rozwodzie burzliwym bo była zdrada i 0 wybaczenia . jak by to powiedzieć dorośliśmy ,juz zadne z nas nie ma innych partnerów nie śpieszymy się chodz juz rozmawialiśmy ze kiedyś połaczymy się znowu , dzieci nie wiedza o naszych spotkaniach chodz spotykamy sie regularnie chyba coś czują bo widzą każdego z nas szczesliwszym . duzo spraw się wjaśniło inaczej rozmawiamy słuchamy nie ma tego zalu ządań tylko zrozumienie , niewiem czemu nie potrafiliśmy tak sie zachowywać wcześniej . powodzenia życzę autorce i niech nikt wam nie wmówi ze nie można bć od nowa z byłą-ym bo to cudowna rzecz tym bardziej jak ma się rodzinę i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie twierdzi że nie można zejść się z ex. Ale twierdzenie że seks z żonatym facetem lub mężatką jest OK bo x lat temu ksiądz wymruczał zaklęcia to hipokryzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nadal coś czujemy do siebie to czemu nie.Jesteśmy ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź nie czytaj tych durnych komentarzy, które albo piszą stare panny albo jakieś dewotki ze średniowiecza. Widać, że oboje coś do siebie czujecie... moze uda Wam się odzyskac Wasza rodzine. TY masz wieksze prawo do męża niż obecna żona (to ona sie wpierdzieliła miedzy Was i pewnie poślubił ją tylko po to, żeby nie był sam albo chciał Ci zrobić na złość) Gdzieś w Waszym małżeństwie jakiś mały element pękł i rozsypał się i powinniście do niego wrócić i go naprawić albo zbudować od nowa. Rutyna zawsze się wkrada i niszczy wiele ale nigdy nie jest za późno na NOWĄ LEPSZA CIEBIE i NOWEGO LEPSZEGO NIEGO :) Miłość trzeba pielegnować a szczególnie namiętność, bo ona mino wszystko umiera njszybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ładnie napisane wyżej . czasami układa nam sie tak że zbłądzimy i byle głupstwo zapoczatkuje lawinę która doprowadzi do rozpadu małżeństwa i nie potrafimy to naprawić po czasie jest to możliwę rozstania kilkuletnie ucza nas (niektórych )spojrzeć inaczej nażycie . powroty z gruntu są bardzo łatwe gdy cos czujemy gdzieś w nas jest ta iskra ,najtrudniej zrobic ten pierwszy krok . wiecie ile puźniej jest smiechu z tego ja tak miałem jak szczeniak bałem sie go zrobić dzieki niej (ex poprostu umówiła się ze mna na rozmowę o dzieciach )jesteśmy znowu razem po 5latach stałem się innym ojcem .mężczyzną no i partnerem . pozdro dla tych co odwarzyli się na ten krok facet ma dumę i rzadko robi go pierwszy ale jak zrobi go kobieta a facet zrozumie bedzie wspaniale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na fali powyższych wypowiedzi stwierdzam że ex mojego męża ma do mnie nieuzasadnione pretensje, że "rozbiłam" ich małżeństwi. Bo ja byłam przed nią a oba w takim razie była jedynie przeciwnikiem bez znaczenia. Czyli miałam pełne prawo sypiać z facetem który był żonaty bo przecież byłam jego pierwszą miłością i ówczesna żona powinna była to rozumieć :P Myśmy się po prostu pogubili a potem się odnaleźliśmy i ta kobieta powinna to rozumieć i się usunąć na bok żeby nasza miłość mogła kwitnąć :D To pocieszające bo miałam wyrzuty sumienia. Dziękuję za powyższe wypowiedzi bo dzięki nim wyrzuty sumienia rozwiały się jak dym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli byłaś żoną ok ale jesli tylko partnerką to nie masz zadnych praw topik jest dla 1 zon i 1 mężów któzy podjeli poważne decyzje o byci małżeństwem i rozstali się . popieram takie powroty ale tylko do wcześniejszych małżonków któzy z różnych powodów błachych czasem po latach postanowili wrócić lub prubować inne uzasadnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CD dodam jeszcze ze jak mają wspólne dzieci a po rozstaniu ich nie mają z innym-inna to jest naprawdę piękne jak zaczynają od nowa i jeszcze jak sprawia im to radość to juz kosmos życzę by na nowo poskładali rodzinę madrzejsi o doswiadczenie starsi o wiek . pozdrawiam ich i zyczę wytrwania znam takie pary są to ludzie naprawdę szcześliwi któzy pokazali młodym dzieciom ze mozna mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierdzielę, ale z ciebie dzifka :D skoro facet taki fajny to dlaczego się rozwiedliście, chyba był jakiś poważny powód? ja rozumiem rozwalić eksowi nową rodzinę z zemsty ale tak głupio jak ty???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z godz. 18;06 Masz źle w głowie. Autorka nie jest "dzifką" i nie rozwala mężowi rodziny. To kochanka wparowała do jej małżeństwa i się posypało. Teraz Autorka i jej mąż mają szansę odbudować małżeństwo - to naprawdę wspaniała informacja. A kochanka niech spada. I wszystkie co tu piszą coś złego na Autorkę to najpewniej drugie "żonki", czyli kochanki, co się boją, że im się to samo przydarzy. I tak właśnie powinno być. Zło niech wraca do tych, co zło uczynili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko tematu . Rozumiem masz rozterki i wątpliwości sam nie wiem jak bym się zachował w takiej sytuacji tylko mnie to się nie przydarzy :) ale nic złego nie zrobiłaś . sama przyznajesz że uczucie nie wygasło i jego raczej tez nie . macie dziecko wspólne .facet popełnił bład i to ogromny odchodząc do kochanki masz pełne prawo odbić go . problem tylko czy potrafisz mu jeszcze raz zaufać i czy on jest tego wart . jeśli masz w sobie siłę i uczucie to wiesz już jak postapić nie bój się ludzie a szczególnie faceci w koncu dorastają do zwiazku prawdziwego masz atut nie do pobicia byłaś żoną i matką jego dziecka . porozmawiaj z nim i daj sobie i wam czas by poukładać od nowa sprawy tylko warunek kochanka ma odrazu iść na bok jeśli to spełni masz szansę na nowe wspaniałe życie . pisząc tu już podjełaś decyzję chodz jeszcze się wahasz nie daj sobie wmówić że źle postapiłaś pozdrawiam i życze wam powodzenia napisz kiedyś jak to się potoczyło dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie wierzyla takiemu facetowi. Bo co on soba reprezentuje? Najpierw zdradzil z kochanka teraz zdradza kochanke z ex zona. :P ON MA ZDRADE WE KRWI. Autorko, zobaczysz , ze za pare lat bedziesz maila powtorke z rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ja bym nie wierzyla takiemu facetowi. Bo co on soba reprezentuje? Najpierw zdradzil z kochanka teraz zdradza kochanke z ex zona. ON MA ZDRADE WE KRWI. Autorko, zobaczysz , ze za pare lat bedziesz maila powtorke z rozrywki. xxx Dokładnie! !! Facet to zwykły dzifkarz. Ma żonę. Zdradza żonę tak jak wcześniej zdradzał pierwszą żonę. Ergo - nie potrafi dochować wierności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym nie wierzyla takiemu facetowi. Bo co on soba reprezentuje? Najpierw zdradzil z kochanka teraz zdradza kochanke z ex zona. jezyk.gif ON MA ZDRADE WE KRWI. Autorko, zobaczysz , ze za pare lat bedziesz maila powtorke z rozrywki. xxx Wszechwiedzący Bog się znalazł. Czyżbyś była w podobnej sytuacji, tzn jesteś tą drugą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko trzymam mocno kciuki by Wam się udało. Nam właśnie tak się udało. Żal, nieporozumienia poszły w odstawkę. Nastał czas rozmowy, zrozumienia, dogadania się a nie ciągłych żadań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że autorce i jej mężowi udało się .Kochanka poczuła co to znaczy zabrać komuś męża i ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że autorce i jej mężowi udało się .Kochanka poczuła co to znaczy zabrać komuś męża i ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troszkę czasu upłynęło bardzo ciekawi mnie los autorki czy jest szczęśliwa i czy powrót się udał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwodkaporozwodzie
Ja wczoraj sie przespałam z byłym mężem i sex był cudowy niemal jak za dawnych lat ale raczej o zejściu niema mowy przyajmniej narazie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda jakby facet zwiewal od problemów. Z jednego związku do drugiego. Z obu ewakuowal się cichcem i kłamstwem. I pomniejsze znaczenie ma jaka była kolejność małżeństw . Swoją drogą często ludzie powołują się na wiarę , ba stają się gorliwymi katolikami bo to im pozwala chodzić z podniesionym czołem . Rozwody są dla nich be i szybko usprawiedliwiania swoje postępowanie. Niby, że teraz jest po bozemu. A przecież oklamuja człowieka . Ciekawe nikt nie zwrócił uwagi, że autorka schudła 26 kg i wtedy mąż zapalal uczuciem. Czyli może zaniedbana się w małżeństwie ale to kochanka jej rodzinę rozwalila. Poza tym jest obawa, że jak przytyje znowu ją rzuci. Może od drugiej żony odszedł bo się zaczęła starzec a autorka podobno młodsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, co za durne baby tu siedzą i piszą, że ta kościelna to jest jedyna i na zawsze :p A cywilne to nie prawo tylko "Boże" to jak wam ktoś coś ukradnie, pobije czy wybzyka to nie idźcie na policje tylko do zachrystii bo przecież prawo boże obowiązuje a nie cywilne:) Nie, nie jestem drugą żoną. Jako faceta śmiech mnie ogarnie na te brednie kościelne... dostała kopa w dupę bo myślała jak w średniowieczu... bo w kościele powiedziane to mogę siedzieć już, przestać dbać o siebie i męża, przytyć 2 tony a on i tak zawsze będzie mój! Bo kościelny! Wolne żarty... nic nie jest dane na zawsze, czy Wam się podoba czy nie. Jeśli o coś lub kogoś nie dbasz, to to stracisz i żadna durna regułka tego nie zmieni. A potem się budzą z ręką w nocniku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mnie rozbawia jak piszecie o zdradzie. Facet zawsze się qrwi, kobieta za to zawsze "na chwilę się pogubiła".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×