Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lilkaaaa

Zadowalanie partnerki

Polecane posty

a nie musiałaś nigdy udawać? np. kiedy oddałaś się dla świętego spokoju aby twój partner nie był marudny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam duży apetyt na seks. Satysfakcjonuje Cię taka odpowiedź? ;) Bywa, że nie miewam orgazmu co nie oznacza iż nie sprawia mi to wtedy satysfakcji. Zadowolenie partnera stawiam na równi ze swoim i to też dla mnie frajda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O nie, nie. Tylko mi tu bez takich:) absolutnie nie chcę być ideałem. Nie wiesz, że ideały są nudne bo przewidywalne?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty to jesteś urodzony pesymista:) i dlatego dla przeciwwagi muszą być na świecie i optymiści:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście zauważyłem że jesteś niemożliwie wręcz optymistyczna. I to raczej bez przerwy. Myślę tak opierając się na tych pogawędkach od czasu do czasu. Bo wybieramy podobne tematy, z tego co widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwrot "niemożliwie wręcz" bardzo mi się podoba, nie będę ukrywała że nie:) Fakt, spotykamy się jak sam zauważyłeś na bliźniaczo podobnych tematach. Może lubimy dysputy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swoją drogą lubię polemizować, przekomarzać się i deliberować a gdy trafię na godnego przeciwnika to tym bardziej sprawia mi to frajdę:) oczywiście z nieodłącznym uśmiechem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie tak, ale na razie się nie spieramy tylko potakujemy sobie albo nawet momentami spijamy z dzióbków. No bo tak zazwyczaj jest że ten, kto zaczyna temat, znika już na pierwszej stronie i tylko możemy rozmawiać ze sobą. Ale to miłe, ja nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie takie już nasze szczęście do przejmowania pałeczki tematycznej:) Spójrz na to z innej strony jako dar umiejętności prowadzenia rozmowy niekoniecznie ściśle związany z główną tezą wątku. I wyszło na to, iż jesteśmy wszechstronni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale, ale przypominam sobie temat na którym nie do końca zgadzaliśmy się ze sobą ale też ciekawie było. Również nie narzekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można też uznać że rozwalamy wątek - ledwo ktoś jakiś temat założy a już ci się pojawiają i trajkoczą ze sobą, niekoniecznie na temat, tylko ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ skąd. Nic nie rozwalamy, sprawiamy że wątek dalej żyje. Nikomu nie zabraniamy przyłączyć się tyle tylko, że jakby nie brać to dział erotyczny a my grzeczni jesteśmy i może z tego wynika brak zainteresowania rozmową przez innych. Jakbyśmy dodali parę pikantnych szczegółów zaraz by zleciała się cała chmara erotomanów-gawędziarzy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, raczej ciężko tu publicznie wchodzić w szczegóły, chociaż wydaje mi się że mielibyśmy wiele do omówienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym każdy temat ewaluuje i nigdy nie ma tak by wszyscy zawsze sztywno trzymali się tematu głównego. To jak w życiu nuda i rutyna sprawia, że chcemy czegoś innego, jakiejś odskoczni i taka odskocznią od "zadowalania partnerki" są nasze polemiki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałem że masz ciekawsze sposoby przełamywania rutyny, rozumiem że takie rozmówki to tylko jeden z elementów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co moglibyśmy omawiać? coś w stylu cytuję..."łał, jaki wielki" oraz "gdzie ja go zmieszczę":):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz jacy mężczyźni i jakie kobiety są najbardziej pożądani? Tacy, z którymi można porozmawiać przed i po:) i to jest jeden z tych elementów przełamywania i przyciągania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, przyznam się, weszłam w Twój profil ot tak z kobiecej ciekawości i pierwsze na co się natknęłam to ten znamienny tekst:D I mówiąc szczerze dobrze się bawiłam czytając go:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, nie wiem czy nie ocierasz się o niebezpieczny proceder przyznając racje blondynce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie przywykłem, mam w domu dwie blondynki. Jedna niepełnoletnia, ale równie uparta jak mamusia, więc to nic nowego dla mnie. Nie mam więc uprzedzeń pod tym względem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, lwice na szczęście nie, może charakterem. Wiesz, ja jestem trochę mało zorientowany jeżeli chodzi o horoskop, więc może lwica to coś pozytywnego. Kompletnie się nie znam, kojarzę kolejność tylko tak mniej więcej. A lwica to dobrze czy źle, bo pewnie ty nią jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja zresztą pytam, na pewno dobrze No dobra, można przegadać z tobą cały dzień i noc (i pewnie nie tylko) ale muszę spadać, zanurzyć się w to piekło na zewnątrz. Do zobaczenia jutro w tym lub innym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jestem. Zależy dla kogo dobrze a dla kogo źle. Wymagająca, charakterna z temperamentem, niezbyt skłonna do przyznawania racji i pedantka czym zatruwam życie domownikom. Z drugiej strony jakby to nazwać żeby zabrzmiało skromnie? Może...reprezentacyjna, subtelna, kobieca:) i pomnoz to razy dwa bo taka też jest moja córka. Mężczyźni w moim domu lekko nie mają; ) A Ty? Jakim jesteś zodiakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Madelline, tak wcześnie dzisiaj startujesz? Odpowiadając na wczorajsze pytanie: bliźniak. Ale czy to ma jakieś znaczenie? Zaraz pewnie się dowiem że lwice zjadają bliźniaki na śniadanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam niespozytą energię nawet z rana:) Nie to żebym analizowała zodiak ale z obserwacji wynika, że bliźniaki zawsze spadają na cztery łapy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×