Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

andziula96

mój mąż ma mnie gdzieś

Polecane posty

cześć, mam problem, jestem w 30 tygodniu ciąży i chciałabym przygotować się już na przyjście dziecka, kupić łóżeczko, wózek, ciuszki itd., niestety mój mąż to wszystko przeciąga... nie dziś, nie jutro, nie za tydzień. kiedy go zapytałam kiedy ma zamiar to wszystko kupować, to powiedział, że po porodzie... naprawdę źle się z tym czuję. ogólnie raczej nie wnika w przebieg ciąży i wszystko olewa... co robić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij sie tym sama. Pokaz, ze w tym domu jedna osoba moze urodzic dziecko I jednoczesnie miec jaja. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o stara!!!!! po porodzie? niech się puknie w czerep! też go olej o idź z kim innym na zakupy: mama, tata, teściowa, teść, siostra, brat, kolega, koleżanka, sąsiadka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiataj, ja jestem w 35 tc prucz paru ubranek które sama kupiłam kilku ciuszków, łóżeczka i wózka po jego siostrzenicy nie mamy zakupione nic. Szczeże sama nie mam weny na zakupy masz jeszcze troche czasu i samo to że mężowie raczej nie zbyt chętnie chodzą za swoimi kobietemi po sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem... mój mąż raczej nie psioczył, ale kiedy wymyślał inne priorytety to w tedy mówiłam mu jak normalnie wygląda sytuacja, a jak będzie wyglądać jak tego czy tamtego nam zabraknie. i działało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×