dwa śluby i dwie świadkowe

Moja przyjaciółka najpierw ma ślub cywilny i ja jestem świadkową, a po 2 tygodniach ma ślub kościelny i jej świadkową wtedy jest inna dziewczyna- jej druga przyjaciółka. Nie wiem do tej pory czemu śluby są dwa, a nie od razu oba - mieszkamy daleko od siebie i nie zdążyłyśmy się zgadać. Poza tym nie znam się na tym, nigdy nie byłam nawet na panieńskim i nie przyszło mi do głowy, że to trochę inaczej niż zazwyczaj pary robią i biorą oba śluby "naraz". Kto powinien zająć się panieńskim? Tej drugiej świadkowej nie znam, raz rozmawiałam z nią przez telefon. Ona ma bardzo silną osobowość, a ja nie mam takiej siły przebicia jak ona i jakby "spycha" mnie ona na bok. Ok, ona jest świadkową na kościelnym ( to chyba "ważniejszy" ślub?) i może dlatego tak się puszy. Wyjechała z dość kosztownymi rzeczami na wieczór panieński i powiadomiła o tym wszystkie dziewczyny, które maja tam być, sugerując by rzucać pomysły, ale ostatecznie sama wybrała co i jak. Miała do mnie sama już kilka razy dzwonić - tak się deklarowała- i nadal ani widu, ani słychu. Nawet dzień ustaliła sama. Mnie on akurat nie pasuje, o czym wszystkie dziewczyny wiedzą, ale "co z tego". Co do kasy to mnie wyjdzie 100zł za dojazdy, 100zł za prezent, 100zł za wejście do tego lokalu co wybrała i jeszcze mają być inne rzeczy. A ja tyle kaski nie ma, a muszę coś jeszcze w kopertę włożyć na ślubie... Żadna z pozostałych dziewczyn nie mówiła że jej ni stać itp tylko przyklasnęły... I ja bym miała jako druga świadkowa się wyłamać..Jakaś nieswojo... Co tu zrobić? Nawiasem mówiąc - skoro są dwa śluby to kiedy daje się prezent w kopercie dla państwa młodych? na cywilnym czy kościelnym? pierwszy jest cywilny i po nim obiad w restauracji, a kościelny po 2 tygodniach.

dodam, ze wszystkie pozostałe dziewczyny nie mają wydatku w postaci dojazdu, bo mieszkają w mieście panny młodej.

powiedz po prostu ze nie możesz być na panieńskim i po kłopocie

Koperte sie daje na weselu.

to nie wchodzi w grę nawet jeśli termin mi nie pasuje - cos wymyślę bo muszę- to moja przyjaciółka! ale chodzi o sam fakt podejmowania decyzji przez tamtą świadkową.

ważniejszy ślub - to cywilny. Tylko po kościelnym nie ma się żadnych praw .