Gość gość Napisano Lipiec 4, 2014 Od 4 lat nie miałam urlopu. Od roku mam własną firmę. Ciężko pracuję. Przy tym prowadzę dom, wychowuję czteroletnią córkę i rocznego synka. Mąż też sporo pracuje. Zaskoczyłam wszystkim i powiedziałam dość. Jestem tak zmęczona, ze zasnęłam za kierownicą, zasnęłam u dentysty podczas borowania zęba, baaa spałam tak mocno, ze zesikałam się w majtki, i stwierdziłam, to dopiero rano. Wzięłam z dnia na dzień tygodniowy urlop. Oddałam telefon firmowy dziewczynom. Zdałam swoje zawodowe tematy, by klienci byli pod stałą opieką. Mija pierwszy dzień. I stwierdzam, kobiety, które tylko prowadzą dom i wychowują dzieci, to mają wieczne wakacje. Matko nie jestem nawet tak w połowie zmęczona. Po prostu raj. Szkoda, że potrwa tylko tydzień. Mogłabym tak rok odpoczywać. Od razu uprzedzę na synka nie dostałam macierzyńskiego, zatem pracuje odkąd jest z nami.... Ale wygrałam sprawę w sądzie, zatem łaskawie mi zus za macierzyńskie choć zapłaci. Co jest paranoją, wygrałam sprawę po roku, czyli cały macierzyński się z osłami sądowałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach