Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieświadomie rozbiłam rodzine. wpakowałam sie w niezły bajzel

Polecane posty

Gość gość

Poznałam faceta no i się zaczęło. W momencie w którym zaczęły już padać pewne zobowiązujące słowa, wyznał mi, że ma dziecko z poprzedniego związku. Myślę sobie, co mi prawie dorosła panna przeszkadza? Minął jakiś dłuższy czas i coś mi się przestawało wszystko zgadzać i okazało się, że ten jego "poprzedni związek" to nic innego jak nadal trwające małżeństwo. Wkurzyłam się już wtedy niebotycznie, bo mnie zwyczajnie okłamał. Zerwałam z nim, a raczej próbowałam. Przepraszał i przekonywał mnie, że to małżeństwo to tylko papier, że nie żyją ze sobą od kilkunastu lat. Uwierzyłam, bo bywałam często u niego w domu i faktycznie mieszkał sam, po drugie jestem zaślepiona miłością. :o Zażądałam, by wziął rozwód zanim razem zamieszkamy. Uczynił to. Są już rozwiedzeni, mamy trochę odczekać i zamieszkać razem.. ale w międzyczasie się okazało, ze nie ma jednej 16 letniej córki, a troje dzieci, z czego jedno praktycznie się urodziło jak się poznaliśmy. Wcale to małżeństwo fikcją nie było, bo żona okłamywana i zakochana była do ostatniej chwili i dopóki ja się nie pojawiłam, to nie planował wcale od niej odchodzić. Tłumaczy to tym, że jestem miłością jego życia, że tamtej nigdy nie kochał, a tylko zaliczył z nią wpadkę, że nie mógł mi o tym wszystkim powiedzieć od razu bo bym uciekła. Dla mnie to jakiś absurd... jakieś niewiadomo co, o tym ostatnim dowiedziałam się stosunkowo niedawno i od tamtej pory z nim nie rozmawiam, a on dzwoni. Nie wiem co robić. Łączy mnie z nim coś takiego jak nigdy z nikim nie łączyło i nie połączy, ale z drugiej strony układać sobie życie z kłamcą i łajdakiem? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkalila
zostaw go, nie pomyslalas ze za jakis czas pozna inna i z Toba zrobi to samo co zrobil z zona ? mi tez ex mowil ze jestem jego miloscia, a tak naprawde oklamywal mnie od samego poczatku faceci to swinie i chamy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z Twoim ostatnio zdaniem, ukladac sobie życie z klamca?? W zasadzie sama sobie odpowiedzialas na pytanie. A poza tym facet, który zostawia malutkie dzieci- dla mnie zero...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym z nim zerwala. Jezeli potrafil zdradzic zone to czemu nie mogl zdradzic tez ciebie ? Chociaz za kilka lat? I jeszcze te klamstwa. A tlumaczenie ze bys od niegi uciekla to zadne tlumaczenie . W koncu zatail sprawe ktora bedzie uwzgledniana do konca waszego zycia. Dzieci noe sa jak psy ze je zostawisz ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkalila
ktos kto tak postepuje sie nie zmieni jak mozna oklamywac kogos kogo sie niby kocha ?? jak mozna byc nieuczciwym i oszukiwac prawie na kazdym kroku faceci chyba sa bez serc, zero jakichkolwiek uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koles oszukuje cię od początku, oszukiwal zone glupia bylabys gdybys mu wierzyla,bo jest zwykla kanalia a ty zmarnujesz lata ba życie w kolejnych klamstwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
związek to zaufanie,szczerość u ciebie tego nie było,nie ma i nie będzie on kłamcą jest i będzie coraz lepszy trójka niewinnych dzieci ma padalca ojca żona ma złodzieja,oszusta a ty co masz? ,,,,i jeszcze zastanawiasz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne kobiety przyciągają normalnych facetów, a kúrwiarki przyciągają kùrwiarzy.Chłopina wyczuł tanią sukę i ja się mu nie dziwię, że chce sobie poużywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
związki to g***no, broken ma racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne kobiety przyciągają normalnych facetów, a kúrwiarki przyciągają kùrwiarzy.Chłopina wyczuł tanią sukę i ja się mu nie dziwię, że chce sobie poużywać." x co ty pieprzysz? wiadomo jakas chamka skoro dziewczyna kieruje sie w życiu uczciwośćią,uwierzyła mu w to,co mówił o sobie,później wyszło szydło z worka problem w tym,ze autorka jest w szoku,zostala przez drania znieważona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj mu kosza , nie pakuj sie w cos czego pozniej bedziesz zalowac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta wyżej k****arka wypowiedziała się, autorko,sama widzisz,ze sa takie wredoty i nic nie doradza ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to było do tej z 12:57

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalne kobiety przyciągają normalnych facetów, a kúrwiarki przyciągają kùrwiarzy x cos w tym jest, jednak znam dziewczyne porzadna ktora niestety trafiala przez jakis czas na oszustow, kretaczy i babiarzy , az w koncu trafila na tego swojego , wiec jak ktos ma byc z kims to bedzie , tak jak mu pisane , a normalna porzadna dziewczyna nawet jak zwiaze sie z draniem i dupkiem to predzej czy pozniej i tak go zostawi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko najpierw grupa dupkow pouzywa jej sobie a ten porzadny facet dostanie odpad a nie porzadna kobiete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkalila
zwiazek z rozwiedzionym facetem ktory ma dzieci to powazna decyzja moze byc tak ze po latach stwierdzi ze on jednak zone kocha i zostawi Ciebie bo wroci do ex.. poza tym mozesz czuc sie z czasem nie kochana przez niego , bo byc moze wiecej czasu bedzie poswiecal dzieciom niz Tobie zauwaz ze do tej pory wysluchiwalas klamstw z jego strony myslisz ze od tak teraz zmieni sie w aniolka i przestanie Cie oszukiwac ?? faceci sie nie zmieniaja , jakiego sobie wezmiesz z takim bedziesz sie meczyc.. Ja bym sie z nim nie pakowala w zwiazek, czasem trzeba posluchac rozumu... Twoj wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilkalila
nie, jesli byla i . jest porzadna to bedzie nadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mamy być precyzyjni to 12:57 to cham a nie chamka.Waszą łatwość widać w oczach tego się nie ukryje.O głupocie autorki świadczy już fakt, że przez długi czas nie wyczaiła, że facet jest żonaty i dzieciaty.Może jeszcze jej wmówił jaki to z niego biedny prawiczek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kiedys tez tkwilam w toksycznym zwiazku niestety naiwnie wierzylam ze on sie zmieni, tak jak obiecywal, czekalam , dawalam szanse, ale on sie nie zmienial, dlatego tez odeszlam dowiedzialam sie pozniej ze moja poprzedniczke traktowal podobnie jak mnie, byl chamski tez dla innych dziewczyn, wiec czy taki ktos sie zmieni ? nie, bo on juz sie taki urodzil i taki bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli z nim zostaniesz to przygotuj się ze będzie płacił wysokie alimenty na trójke dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli żył w rodzinie gdzie była przemoc,to na pewno powieli to w swoim związku rodzice jego kłamali,wiec on zrobi to samo on funkcjonowal w swoim świecie ,a normalnego nie znał, często taki ktoś gra,klamie jak z nut,ba on wierzy w nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sa tylko skutki grzechu sex przedmałzenski zawsze przyciaga cierpienie rozbijanie rodziny to tez grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, ze z boku to łatwo powiedzieć. Sama bym sobie "doradzała" podobnie. Jednak naprawdę go kocham, jak nigdy nikogo wczesniej i nie umiem sobie wyobrazić jak ja się pogodzę z tym, że go już w moim życiu nie będzie. On twierdzi, że jego życie było piekłem z tą kobietą i mi to udowodnił i w to akurat mu wierze, bo aż mi się włos na głowie zjeżył jak usłyszałam i dowiedziałam się pewnych rzeczy. Mówił, że i tak by ją w końcu zostawił, bo tak się nie da żyć, a ja go dodatkowo zmobilizowałam. Wiem, że to trochę niespójne i zagmatwane, nie chcę się wdawać w szczegóły. Na pewno ze sobą nie mieszkali i wiem to na 100% i nie mieszkał z nimi, bo z nią się nie dało nawet normalnie rozmawiać, ale rozwodu nie brał, bo mu to nie było potrzebne, tak twierdzi. Ciężko mi strasznie go porzucić, bo od ponad roku żyję tylko tym, że z nim będę razem. Dzieci same w sobie nie byłyby dla mnie żadną przeszkodą, bo ja od początku zapowiedziałam sama, że potrzebuję dużo przestrzeni i czasu dla siebie i bardzo mi odpowiadał właśnie taki układ, że go "nie było" co jakiś czas. Wytłumaczał to teraz, jak patrze takimi absurdalnymi rzeczami, że aż płakać mi się chce, że ja w to wierzyłąm.. Tylko te kłamstwa mnie bolą. Też się właśnie boję, że za jakiś czas się ktoś pojawi i będę potraktowana podobnie. Ciężko mi też o tyle, że podjęłam pewne życiowe kroki. Mianowicie zmiana dobrze płatnej pracy, na taką za najniższą krajową, by być bliżej niego, no ale planowalismy być we dwoje, więc wtedy nie było dla mnie dylematu co zrobić. Teraz żałuję, do poprzedniej pracy nie mam już niestety powrotu, bo jakiś czas temu próbowałam. Najbardziej chyba boli mnie fakt, że tak bacznie się przyglądał jak roz******lam sobie życie i nie wiem na co właściwie liczył.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak jej trzeciego dzieciaka zrobil to chyba byl w niebie , a nie w piekle.ale ty głupia jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic was nie laczylo jakk cos to wielkie klamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dla faceta zmienilas prace na gorsza? szalenstwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę Cię oceniać, ani karcić, ani mówić co masz robić. To Twoje życie, Twoje decyzje, Twój świat. Na jedno tylko zwrócę uwagę. Bądź czujna, bo dosyć łatwo mu idzie lawirowanie i życie w fałszu. Nie jest prawdą, że jak zdradził żonę, to Ciebie też z automatu. To bzdura. Tamta relacja to jeden rozdział, kolejna relacja to już kolejny rozdział. Na podstawie poprzedniego trzeba wyciągnąć wnioski i żyć dalej. ALE! Wcale by mnie ta historia nie zainteresowała (bo rozstań i nowych związków są miliony). Tylko, że ten facet przez długi czas grał. Gdyby zostawił żonę, powiedział jak jest i zaczął nowy etap z Tobą (a tak to wygląda w większości przypadków) to nie byłoby tematu. Jednak on długo grał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i oszukiwał dwie kobiety. Ex-żonę i Ciebie. Czyli już dałaś się złapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obserator
Żadnego związku, dwojga ludzi, nie można budować na kłamstwie, obojętnie czy koleżeńskiego czy przyjacielskiego, bo szybko taki związek się rozpadnie. A miłość jako związek dwojga ludzi stawiam wyżej niż poprzednie dwa związki. Dlatego też uważam, że niemożna takiego związku budować na kłamstwie. Nie można oszukiwać kogoś kogo się kocha. Nie ma na to żadnego wytłumaczenia. Facet który kłamie od początku znajomość jest niegodny zaufania. Jestem też facetem i uważam, że kłamstwo w związku prowadzi do jego rozpadu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×