Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość germany26

Czy da się przeżyć życie będąc cały czas samotnym ???

Polecane posty

Gość gość
gość z Koleżanko z depresjom i nerwicom. Są msze o uzdrowienie. Szukaj dla siebie uzdrowienia poprzez Miłość Jezusa. Poproś Go zdrowie. Mnie pomaga modlitwa na Różańcu. Naprawdę pomaga w zdrowiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym za nerwice często są odpowiedzialne pasożyty, które produkują neurotoksyny uszkadzające układ nerwowy. Przelecz się na lamblię i inne. Serio piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość STARY KAWALER BRONEK
Ja też nie mam dziewczyny koleżanek kolegów całe życie sam czuje się jak zwykły śmieć który nigdy nie wychodzi z domu jestem leszczem zawsze zabierali mi kanapki w szkole gnębili mnie koledzy lipa lipa lipa także nie tylko ty masz taki problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu nie wychodzicie nigdzie z ludzmi? czemu wczesniej nie wychodziliscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez gnebili, bylam kozłem ofiarnym i samotnikiem tak do 2-3 roku studiow. Potem zaczelam brac antydepresanty i jestem innym czlowiekiem. :D Dzis wlasnie przygotowuje sie do grilla ze znajomymi i wiem ze bedzie zajebiscie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
da się ale to bardzo przykre jakieś przeżycia by się przydały. nie załamuj się autorze mój brat też nie całował się do tego roku co ty. był nieśmiały przystojny ale chudy i chodził do męskiej szkoły. poznał dziewczyny przez internet, przełamał i spotkał z nimi w realu. dziś jest po trzydziestce ma duże doświadczenie i sporą pewność siebie choć nadal nie znalazł odpowiedniej dla siebie ale przynajmniej coś przeżył. głowa do góry, do dzieła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dasz radę pomódl się szczerze do J/ezusa o siłę. wówczas dasz radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beduinka88
Jakbym czytała swoje wypowiedzi. Też mam 26 lat. Również czuję, że wszystko mi zobojętniało :( na studiach jeszcze było świetnie, śmiesznie, miało się cele, choćby nauka do egzaminów, zdanie kolejnego roku. Codzienne spotkania ze znajomymi ze studiów. Teraz jest praca, spotykam na swojej drodze wielu złośliwych ludzi, którzy powoli zabijają we mnie wrażliwość, którą całe życie w sobie miałam. Muszę się stać gruboskórna jak oni, żeby stawić im czoła. Świat jest coraz gorszy :( masoni mają w nim coraz więcej władzy, robią z nas marionetki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez samotna i chyba tak zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się modle do Jezusa już bardzooooo długo ale nie odpowiada na razie nadal jest samotność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Beduinka masz racje jest sama podłość i znieczulica ludzka ja czasem nie mam do kogo geby odezwać bo tylko wyszydzanie obmowa i równanie z blotem drugiego człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przezyc sie da ale co to za zycie bardzo smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmonika123
To na pocieszenie. Mój mąż był zawsze z boku jeśli chodzi o kontakty z dziewczynami i w sumie zawsze uważał że to musi być coś innego. Był prawiczkiem i nie miał nigdy dziewczyny w wieku 30 lat. Nawiązywał tylko przelotne znajomości przez internet ale nigdy nie dzwonił do nikogo i nie spotkał się z nikim mimo że dziewczyny za nim szalały. Jeden jego szef powiedział mu że jak do 30 lat nie znajdzie nikogo to oni mu znajdą. I też liczył na porządną dziewczynę. Tylko zależy jak na to spojrzeć. My też poznaliśmy się przez internet. I los chciał że było w tym coś innego. Byłam jedyną dziewczyną która go opieprzyła za to co pisał bo sama byłam po kilku nieudanych związkach i z dzieckiem. A mimo to jednak nie można oceniać nikogo po tym co się widzi. I tak znalazł kobietę przed 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmonika123 dzięki za fajny wpis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieźle ten ksiądz na filmiku opowiada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mart sie, samemu mozna przezyc cale zycie. Ja jest tego namacalnym przykladem i wcale nie zdziwaczalem jestem normalnym facetem. Dlaczego tak boisz sie ze jestes prawiczkiem, tak naprawde nikogo to nie powinno obchodzi, jezeli ktos ocenia cie po tym ile miales kobiet to gratuluje mu rozumu ktorego chyba nie ma. Wazne jest jakim jestes czlowiekiem i ile mozesz dac dobrego innym. Masz dopiero 26 lat, w zwiazku nie zawsze oznacza szczesliwym a jako singiel nie zawsze oznacza samotny. Ja jak mialem tyle lat co Ty teraz to bylem tak zajety praca ze nawet nie myslalem ze jestem prawiczkiem i nie podejrzewale ze moga byc takie fora i tak prymitywne spojrzenie polskich ludzi na ten temat. Wierze w Ciebie i nie mysl tyle nie czytaj tych glupawych wypowiedzi o ktorych pisza. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma to jak odpowiadać komuś po dwóch latach hahaha!! Ja jestem po wielu związkach ale uważam, że mężczyzna, który świadomie trzyma dziewictwo to skarb! Szanuję to. To ci wszyscy pozostali po przebiegu okrywają się hańbą i na dodatek myślą , że są wielkimi ogierami. A są dnem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, debil michał121212 przerobił się na kobietę doświadczoną życiem :D Hahahahahahahahaha :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedni przeżywaja całe życie samotność, drudzy nie umią tego przeżyć, dzieje się tak , że kończą w zakładach psychiatrycznych, albo popełniają samobójstwa. W sumie to się im nie dziwię , takie to życie , jedni się rodzą, wiedzą po co , drudzy są całe życie nikim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy można być zwykłym śmieciem, który nigdy nie wychodzi z domu, brak kolegów, koleżanek, dziewczyny, itp, mi koledzy zabierali kanapki w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitkat czekoladka
Gdzie autor tematu? Poznał laske? co robi dziś? może się odezwie i opowie co robił w ostatnich 2 latach. Sukcesy? porażki? słuchamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Singiel the best
Oczywiscie ze tak. Ja jestem tego przykladem. Mam 40 lat i jestem sam i nie masz pojecia jaki jestem szczesliwym facetem. Najgorszy okres mialyem pomiedzy 20 a 30 rokiem zycia no wiesz wtedy hormony buzuja - dziekuje Bogu ze wytrzymalem, ale teraz jak mam czterdziestke i patrze na moich znajomy widze ze wygralem zycie jestem najszczesliwszm facetem pod sloncem. Nie mam problemow czy zona mnie zdadzi, moge zawsze pojsc na piwo sam albo ze znajomymi totaly relaks. Ja zawsze powtarzam w malzenstwie nie zawsze jest sie szczesliwym a singiel nie zawsze jest samotnym. Nie przejmuj i uwierz w siebie jest super nie ma znaczenia czy sam czy z kims innym przejdziesz przez swoje zycie wazne zebys byl szczesliwym, a ja jestem i to sam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponowna zagłada
kobiety to masa problemów, choroby psychiczne, w hooj wymagań, ciągle coś chcą, ciągle im mało, a ty masz od świtu do nocy harować na ich zachcianki, to raczej bliżej niewolnictwa, a spokojnych i skromnych kobiet jest niewiele i trudno je znaleźć, tylko przez szczęście się może udać, niestety obecny świat jest porąbany, wiele do końca nie zostało to pewne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×