Gość Prawnik amator Napisano Lipiec 6, 2014 Witam. W ubiegłym roku po 14 - stu miesiącach "szczęśliwego" małżeństwa złożyłem wniosek o rozwód bez orzekania o winie. W grudniu było po wszystkim. Żona pod prysięgą odpowiedziała na pytanie Wysokiego Sądu: "czy to prawda, że powiedziała Pani, że nie kocha Pani męża i nigdy go nie kochała? - TAK" Czyli, żona nigdy mnie nie kochała, a co za tym idzie skałamała przed ołtarzem i w protokole małżeńskim spisywanym przy księdzu (nie jestem pewny czy takie pytanie się tam zawiera). I teraz pytanie.. Czy na podstawie ww. informacji, uwierzytelnionej pieczęcią Sądu Okręgowego mogę wnioskować o unieważnieie ślubu kościelnego? Cyz będę jednak potrzebował czegoś więcej? Z góry dziękuję za wszelką pomoc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach