Kobiety po zawodówce tylko dla roboli

I tyle w temacie. Nie ma z nimi o czym rozmawiać!

Myślę że są wyjątki. Tak po za tym pewnie nie stać Cię na inteligentną więc wypisujesz bzdury na forum ;)

Inteligencja nie idzie nieraz w parze z nauką :D Myślisz, że absolwenci uczelni są oczytani i wiedzą coś więcej niż po za kierunkiem który studiowali? Można być człowiekiem oczytanym, z papierkiem lub bez. Tak samo jeśli chodzi o inteligencję. Pełno jest głupców po zawodówkach, ale równe pełno jest głupców po studiach i na odwrót. Można być inteligentnym i oczytanym po zawodówce i po studiach. Napisałbym jak ty "I tyle w temacie", ale to zdanie ludzi z "monopolem na prawdę", mające na celu uciszyć niezgadzających się :P

wczoraj wykształcenie średnie ci przeszkadzało, dzisiaj zawodówki się czepiasz.dla mnie liczy się każde wykształcenie byleby nie było podstawowe. jeśli ktoś nie mógł iść do liceum ze względu na niski poziom nauczania to szanuje go za to,że skończył zawodówkę. a nie siedział w domu i żerował na rodzinie

I w druga strone to samo. Nie potrafilabym sie zwiazac z jakims prymitywem po samochodowce.

Bo sam/sama pewnie tylko takie masz. Jakbys miala podstawowke to napisalabys ze liczy sie kazde z wyjatkiem przedszkolnego.

nie mam zawodowego ale nie oceniam ludzi po pozorach. po prostu mam większy iloraz inteligencji niż ty.

Jestem wykształciuchem i ukończyłem Uniwersytet Zarządzania Polem Namiotowym, moja dziewczyna też jest świeżo upieczoną absolwentką Uniwersytetu Humanistycznego imienia Krowy w Pcimiu Dolnym. Może być Kierowniku?

Wypierdalajcie prostaki

Kolego , nie obchodzi mnie co ukończyłeś , co Twoja dziewczyna ukończyła. Ważne jest to , jakim człowiekiem jesteś. Wpisując bzdury na forum ukazujesz swoje oblicze. Skoro czujesz się inteligentny to czemu do diabła zajmujesz się osobami po zawodówce ? Nie masz ciekawszych tematów Kierowniku ? ;)

Zadziwiające jest jak użytkowniczki/cy kafe dają się nabierać na tak prymitywne prowokacje :) Ale zawsze takie lepsze od głupot o kupach i bąkach :P

Spierdalaj podszywie. Ten temat byl powazny

Poznałem po studiach piękną przyznam... z dwojgiem dzieci, których pozbyła się za każdą cenę, byleby być atrakcyjną w oczach inteligentnego idioty, który mniema, że napisanie postu na kafeterii to szczyt o którym mewy hałas robią. Dała mi jedno pod opiekę. Obcemu. Nauczycielka na studiach, angielskiego... pewnie bym je zabił, bo znałem ją tylko tydzień, przez internet. Głupi kto powie, przypadek. Murarz nie zamyka dziecka w samochodzie stojącym w słońcu. Murarz je kocha :)

co niektórzy jeszcze nie wytrzeźwieli po weekendzie

Ja chciałam mieć bardzo zawód, więc liceum nie wchodziło w grę. A w moim mieście jest świetna zawodówka i słabe technikum. Wybór był prosty, do tego nauczyciele, doradca zawodowy (po studiach) wszyscy mi doradzali, aby iść do zawodówki w takim wypadku. Nie żałuję :)

Jeśli ktos ma zero ambicji to dziwne byłoby, zeby żałował:( Swoją droga to żenada, żeby zwłaszcza kobiety nie zadbały o jakiś w sumie ,minimalny poziom wykształcenia. Obecnie matura to jest takie konieczne minimum.

Wiesz, ale jak widac dla niektórych liczy się tylko kasa. Niewazne ze zapierdzielają fizycznie, niszczą sobie ręce i w oóle zdrowie, do domu wracają zlane potem, wazne że starczy na nowa kieckę i perfumy aby na dyskotece czy w osiedlowej pijalce zaszpanować. Albo na nowy telewizor aby oglądać w HD m jak miłośc czy inne pierdoły :P