Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grafomania

opowiadanko

Polecane posty

Gość grafomania

Wydawał się taki delikatny, kulturalny.... taki typowy intelektualista hmmm okularnik, owszem ciało miał muskularne i czasem dało się zauważyć w spojrzeniu jakąś taką zwierzęcą dzikość...ale nie pomyślałabym, że gdy znajdziemy się sami, wieczorem w zamkniętym pokoju hotelowym to stanie się.....bestią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczyna się interesująco....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grafomania
Ledwo weszłam do pokoju...po plecach przeszedł mi nieprzyjemny chłód....przeraziło mnie to....to uczucie z dzieciństwa, kiedy coś przeskrobalam, wracałam do domu i po minie rodziców wiedziałam, że oni już o wszystkim wiedzą i czeka mnie kara. To instynkt ? A może nieświadomie odpycham od siebie wiedzę o niebezpieczeństwie, bo jednak tego pragnę...chcę być w takiej sytuacji..niebezpieczeństwo...czy to właśnie nie jest najbardziej podniecające ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Styl Ilony Felicjańskiej czyli bardzo przewidywalne, to już ta słodka lepiej pisze bo młodością pachnie a nie tr***łem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grafomania
Nie myliłam się...wpadłam...teraz już nie ma odwrotu ! Ta prawda dociera to do mnie z pełną wyrazistością i brutalnością...nie ma drogi ucieczki ! Pozostaje tylko poddanie się...chyba tak czuje zwierzyna w potrzasku...poddać się...sama zaczynam czuć się jak zwierzę... żadnej logiki...tylko strach i to oszałamiające...podniecenie... Te uczucia rozlewają się po całym ciele...skóra na głowie cierpnie...nogi miękną...a wszystko koncentruje się między moimi udami...ociekając gorącem i wilgocią...chociaż ja tego naprawdę nie chcę ! Głos rozsądku krzyczy mi w głowie - nie chcę być taką d/z/i/w/k/ą ! To chore ! Nie chcę ! jednak ten głos powoli cichnie...w końcu odpędzam go niczym natrętną muchę...poddaję się...zaraz zostanę d/z/i/w/k/ą....zwykłą plugawą ze/szm/aco/ną d******.wiem już, że pragnę teraz tylko tego ! k/u/r/w/i/ć się ! być jego k/u/r/w/ą ! jestem już jak zwierzę... nie myślę...tylko czuję....wszystkie myśli są tam, w tym gorącym, pulsującym miejscu...cała ja...patrzę na niego, a przestrzeń między nami sprawia wrażenie, że gdy któreś z nas poruszy się to zacznie iskrzyć....powietrze jest gęste....ta chwila jest słodko-gorzka...mogłaby trwać wiecznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisz pisz jeszcze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niezłe dawaj jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×