Boję się studiów.

Teraz boje się najbardziej wyników.. Czy w ogóle gdziekolwiek się dostałam - składałam na 4 uczelnie.. Jak czytam co tu piszą na forach to prawie mam drgawki. Przeraża mnie wszystko począwszy od ludzi, budynku, profesorów, tych całych sesji.. Boję się, że sie nigdzie nie dostałam i jednoczesnie, że jak tak to nie uda mi się utrzymać. Straszna panika mnie ogarnia, bo chce się uczyć, zmienić swoje życie, wydorośleć trochę, usamodzielnić się, ale boję się, że może to wszystko nie dla mnie, bo jestem zamknięta w sobie, pewnie za mało umiem, za bardzo się stresuje..

Wyluzuj:) Ja też idę na studia od października, ale jakoś się jeszcze tym faktem nie stresuję:) Ja to odbieram za nowy, mam nadzieję że lepszy etap mojego życia. Uwierz, że przed nami fajne lata, każdy z mojego otoczenia mów mi że na studiach spędził najfajniejsze chwile w swoim życiu:)

jesteś dziewicą? też taka byłam, przede mną będzie juz 4 rok i co? teraz jestem bardzo otwarta na świat

No ja słyszałam, że imprezy i imprezy i tylko imprezy.. A ja bardzo mało imprezowa jestem, nie piję alkoholu bo nie lubię, nie mam facebooka, nie lubię robić sobie sweet foci.. jakoś nigdzie nigdy nie pasuję i boję się, że gdzieś tam znowu mi się nie uda..

Teraz bez facebooka studiowanie jest bardzo trudne, bo zazwyczaj na grupach starości publikują informacje dotyczące zajęć, egzaminów, terminy, ludzie wklejają skrypty albo pytania z poprzednich lat.

:)no tak no bo studia i tak nieczego w zyciu nie przynosza 999 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

Niestety będe musiała założyć:o

Czego właściwie Ty się boisz? Ludzi? Pomyśl, że to może własnie studia otworzą Twoja osobę na innych:) Staniesz się śmielsza. Wiadomo że początki są trudne, ale na pewno wszystko szybko ogarniesz, minie pół roku i będziesz się z tego śmiać, z tego że się tak bałaś:)

Dzięki