Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy dajecie dzieciom jedzenie z Biedronki ?

Polecane posty

Gość gość

bo znajoma mowi, ze ona owszem kupuje tam żarcie ale daje je PSOM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)to tego nie da sie wytlumaczyc w ogole chyba ale to dobre jedzenie no 555 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy macie do tej biedronki? Wodę zywiec, keczup pudliszki, majonez Winiary, ziemniaki kupicie w każdym innym sklepie! Czym się różni ta woda zywiec od tej z żabki czy Tesco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ch*j wam chodzi krolewicze z tym ze z biedronki to jakies dziadostwo dla psow? Jedzenie takie samo jak z innych sklepow!!! Znalazla sie burzuazja os siedmiu bolesci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze nie nie chodze tam nawet towar niskiej jakosci, mały wybór woda mineralna smakuje jak kranówa, oranżada z aspartamem, cukier to jakis zart wcale nie słodki, miałki jak pył :O pieczywo niesmacze, pączki z ciasta mrożonego, obrzydliwie słodkie :O biały twaróg to rozciapana mokra breja i niech mi ktos powie, ze to są te same produkty co w normalnym sklepie :D oczywiscie ze nie są, pozatym biedronka oszukuje na gramaturze, tworzą iluzje taniości, a jak porownasz cene za 1KG to wychodzi, ze mozna dostac ekologiczne jedzonko za niewiele wyzszą cene. Dziekuje postoje, a wy sobie żryjcie syf :D ZUS sie ucieszy, ze wykitujecie na raka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak daję, ale kupuję jedzenie a nie żarcie. W Biedronce kupuję: - masło osełkowe - jogurt naturalny - śmietanę 30% do deserów I ze spożywki to chyba tyle. Wędlinę - (choć najczęściej sama piekę) czy mięso kupuję w sklepie mięsnym prowadzonym przez znajomych mamy, oni mają swoją ubojnię i hodowlę zwierząt, więc wiem co kupuję. Warzywa i owoce na targu, który jest akurat obok Biedronki. W Biedronce kupuję mydła hypoalergiczne,płyn do naczyń, odświeżacz do wc - taki wyciskany, gąbki - są super i to chyba tyle. Bo papier toaletowy, mydło w płynie, proszki i inną chemię biorę w Lidlu. Podobnie jak słodycze, przeciery pomidorowe, ketchup czy majonez oraz wodę. Mąkę i przyprawy kupuję w sklepie zielarskim. Tam też kupuję stewię, bo nie używam cukru. Miód kupuję u znajomych na Mazurach, jak jedziemy na weekend lub na grzyby na jesieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swojskie i wiejskie to bedziesz miec jak sobie w swoim ogrodku zasadzisz! Skad mozesz wiedziec ze ci twoi ze straganu nie kupuja w niedrze i sprzedaja za dwa razy taka cene ze niby swojskie? Ale jestes naiwna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie owadów nie podaję dziecku. Sama nie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiele artykulow jest ok ale niektore masakryczne, np ser bialy zapakowany chleb na drugi dzien twardy i kwasny aa i nigdy juz nie tkne biszkoptow tych okrągłych bo sa pogryzione przez jakies myszy albo szczury i smierdza szczynami naprawde obczajcie sobie normalne ciastka czasem sa polamane a te sa po prostu pogryzione!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka kupila kiedys ryż w biedronie i w srodku byly jakies robaki male :O na Wykopie facet tez pisał, ze w daniu gotowym w słoiku znalazł...larwe... Pokazal fotki, obrzydliwosc, dostal od biedrony przeprosiny i paczke z produkatami. Ja tam rzadko chodze, wole do Lidla, czysciej jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm...to skad te tlumy w biedrze?skoro nikt tam nie kupuje? W moim miescie sa 4 biedry...we wszystkich pelno ludzi,lacznie ze mna ;-) sama biedota ,ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama nie jem i dziecku tez nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na chleb nie narzekam - a wybredna jestem. mam u siebie super piekarnię, drogo w niej, ale pieczywo jest super. a na wakacjach jadłam chleb z biedronki, bo innego sklepu ani piekarni w pobliżu kwatery nie mieliśmy. i pieczywo i biały ser i mleko - normalne było. za to nie kupuję nic ze spożywki w carrefourze- już 2 razy zdarzyło mi się kupić coś zepsutego mimo posiadania terminu przydatności - raz sałatkę a raz jogurt naturalny. generalnie u siebie w mieście biedronkę mam daleko - no powiedzmy "daleko", bo to jakiś 1 km od bloku, a Kaufland, Carrefour, Dino, Lidl i MarcPol mam w granicach 200-300m, więc robię zakupy gdzie bliżej. Przy czym wędlin, mięsa ani warzyw i owoców nie kupuję w marketach. Przyczyna? Kaufland bób 0,5 kg 6 zł, ryneczek bób 1 kg 7 zł. Nie będę przepłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
90% Polakow to biedota wiec stąd tłoki. Chyba nie sądzicie, ze dla minister czy bogaty biznesmen typu Solorz Zak kupuje w biedronce :D To tak jakby Bill Gates chodzil do Wall Martu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
/////gość dziś Swojskie i wiejskie to bedziesz miec jak sobie w swoim ogrodku zasadzisz! Skad mozesz wiedziec ze ci twoi ze straganu nie kupuja w niedrze i sprzedaja za dwa razy taka cene ze niby swojskie? Ale jestes naiwna! /// Nie jestem wcale naiwna ,bo sporadycznie przejazdem zajeżdżam do tych ludzi na ich gospodarstwo i robię zakupy warzyw ,czy owoców/jajek na ich podwórku jeśli w jakiś dniach nie stoją na targowiskach, tak wiec to co kupuje jest baaardzo zdrowe i solidne wychodowane To było do gościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale tu na kafe,to co drugi Bil Gates,nie zauwazylas/les? :-D A gdzie tam! Biedronka dla patologii i biedoty,zgodnym chorem krzycza..a gdy juz pokrzycza pedem zasuwaja po klopsiki biedronkowe,pierozki,mielone....ale nikt przeciez nie wie,ze to bogaczki z kafe :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie biedronka jest beznadziejna, nie robię tam zakupów bo wydaje mi się, że są nie świeże. Zakupy robię w Lidlu- uwielbiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubię robić tam zakupów i chodzę raczej rzadko, bo nie można płacić kartą :( A jeśli już kupuję, to raczej rzeczy typu - dysko-piłka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z biedry lubię bagietki czosnkowe, mrożonki na zupę lub marchewkę z groszkiem, chemię do domu, alkohol tam kupujemy tzn zubrowke tą z trawą w środku bo akurat dobra cena. Mąkę też tam kupuję, olej, makaron 5jajeczny do rosołu i z mąki durum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×