Coś więcej niż korepetycje

Cześć! Chciałabym poradzić się Was w bardzo ważnej dla mnie kwestii. Zacznę od początku. Od roku biorę korepetycje. Przychodzi do mnie chłopak- 22 lata, student. Razem się uczymy, rozmawiamy, śmiejemy się, a nawet plotkujemy. Chodził do tego samego gimnazjum co ja, ale mieszka w innej miejscowości. Ja mam 16 lat i póki co jestem w nim strasznie zakochana. Warto dodać, że jestem osobą raczej stałą w uczuciach, wiedziącą co chcę osiągnąć w życiu. Często piszemy SMS-y, ale raczej na tematy związane ze szkołą. Jednak nie wiem jak to dalej rozkręcić. Trzeba dodać, że jest on osobą trochę nieśmiałą i skrytą, dlatego boję się zrobić ten pierwszy krok. Chociaż możliwe jest, że i on czeka na ten pierwszy krok z mojej strony. Poradźcie mi co mam dalej zrobić, jak mam postąpić, żeby mnie zauważył, żeby coś poczuł. Teraz są wakacje, ale od września idę do liceum i dalej będziemy się spotykać u mnie na korepetycjach. Proszę Was o poważne potraktowanie mojego problemu i szybkie odpowiedzi :)

wyciągnij go na coś w stylu randki - jakieś kino, albo zwykłe spotkanie przy soczku (bo piwa Ci jeszcze raczej nie proponuję), może zrozumie, że masz ochotę poznać go z nieco innej strony niż tylko jako korepetytora