Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czemu zakochuje sie tylko w starszych ode mnie facetach, z ktorymi nie moge byc?

Polecane posty

Gość gość

i przez to cierpie, jestem ciagle sama, a tak bardzo bym chciala z kims byc. jestem typem kobiety, ktora dla faceta, ktorego kocha zrobi wszystko. nie umiem pokochac rowiesnika, bylam 2 razy zakochana. do 2 z nich ciagle cos czuje, cierpie, bo wiem, ze nie moge z nim byc, nie jest sam. czemu mam takiego pecha do facetow i zakochuje sie w starszych od siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jest toba zainteresowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest, ale ograniczylismy kontakt, bo ma rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie zakochuje w mlodszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak bardzo zainteresowany? nie moze dla ciebie rodziny zostawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam z tym problem, od kilku lat nie zakochałam się w facecie, który nie byłby ode mnie starszy i w dodatku zajęty... przez to zostaje mi tylko platoniczne uczucie i cierpienie, bo nie jestem typem osoby, ktora sie wtraca miedzy malzenstwo czy zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chce zonatych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on tez jest w tobie zakochany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie moze, bo kocha syna i go nie zostawi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ma dzieci? jesli wiesz ze to nie ma przyszlosci dlaczego utrzymujesz z nim kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile starszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestes jego kochanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak daleko twoj zwiazek z nim zaszedl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieje się tak, bo podświadomie boisz się związków i zaangażowania- stąd wybór pada zawsze na tych, którzy wydaja się był niedostępni. twoje problemy emocjonalne mogą wynikać ze złych relacji między rodzicami, których byłaś świadkiem od najmłodszych lat, bądź twoich własnych doświadczeń (zostałaś w jakiś sposób skrzywdzona przez chłopaka/mężczyznę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie bylam z rowiesnikiem, nie podobaja mi sie. jest o 17 lat starszy. utrzymujemy sporadyczny kontakt, bo nie dalabm bez tego rady, jestesmy przyjaciolmi. podobam mu sie, kiedys mi to powiedzial. do niczego nie doszlo, bo sie nie spotykamy, lepiej nie wywolywac wilka z lasu. nie boje sie zwiazku, chce go, ale nie kosztem syna mojego przyjaciela ( bo jestesmy przyjaciolmi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile lat ma syn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 6 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walcz o milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sztuka to wytrwać kiedy się uda i nie uciec przez jego nawyki i przyzwyczajenia i niepewność, po co właściwie z nim jesteś. Doświadczam tego z drugiej strony - jest 20 lat młodsza i po trzech latach rozstaliśmy się. Boli jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie związałabym się z facetem, którego dałabym radę odbić innej kobiecie. I to żonie z którą ma dzieci. To oczywiste, że jeśli zrobi to jej nie będzie miał skrupułów aby zrobić to też mnie. Kobieto ogarnij się. Znajdź sobie faceta nawet starszego dużo, ale wolnego ! Nie niszcz komuś życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet nie jest piłką, którą się odbija. Jeśli wiąże się z inną kobietą to dlatego, że chce. I bierze odpowiedzialność i nie da jej odczuć nawet przez sekundę, że to jej wina. Pewnie jest też inaczej, ale to nie reguła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy bym Go nie zostawila. to co mam zrobic? znow przez lata plakac i cierpiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutna wiadomość jest taka, że jeśli nie odchodzi to albo nie chce albo jest tchórzem. Obie opcje niekorzystne dla ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcialabym rozbijac rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To on ją rozbije. I jeśli tak zrobi to jego odpowiedzialność. To arogancja kiedy myślisz, że starszy od ciebie człowiek nie wie co robi, a ty nim sterujesz nie bierz tego na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jednak zrobi to dla mnie lub przeze mnie. nie wiem co robic, dac spokoj i cierpiec, czy zawalczyc o te milosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym miala wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówisz tak, jakbyś sama decydowała (jego w tym nie ma). Powiedz mu czego pragniesz a o reszcie niech on decyduje - to jego sprawy - nie Twoje. I podziel się obawami i lękiem przed poczuciem winy. Nie bądź z tym sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem mu, bo i tak niczego nie strace, dziekuje. tylko nie bede sobie robic nadziei, zeby jeszcze bardziej nie cierpiec, jak nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×