Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bezsilność kobiety ?

Polecane posty

Gość gość

Jestem tu poniewaz czuje sie bezsilna i bezradna na obecna sytuacje w ktorej jestem :( .. Jestem w zwiazku od ponad 4 lat z chlopakiem bo facetem po szerszym przemysleniu nie moge go nazwac kocham go bardzo ale on mnie juz zdradzil kilku krotnie a ja zawsze probowalam mu to wybaczyc... i nadeszla pora gdy sie napilam i zaczelam sie calowac z chlopakiem ktorego nie wiedzialam ze on zna, przyznalam sie do tego (to bylo 3 lata temu) i od tamtej pory wszystko sie zmienilo nie potrafilismy rozmawiac tak jak kiedys stracil do mnie zaufanie a pomimo tego co on mi zrobil nadal mu potrafilam ufac wtedy on ( nazwijmy go A ) naopowiadal swojej matce i rodzinie glupot wiec oczywiscie bylam dla nich ku**a itp. Do dzis sie nie lubimy za to.. no i wrocmy do A , wlasnie wczoraj nadeszla taka sytuacja ze sie poklucilismy o glupiego fejsa i jego 2 telefon do ktorego nie mam dostepu bo mi go nie da . Na fejsie po takim czasie wyslalam mu tak sobie z nudow zaproszenie do statusu i nie zaakceptowal usunal fb ktorego dzisiaj uaktywnil i pod postem w zwiazku mialam sporo komentarzy od jego 2 siostr ze sie ludze ze sie osmieszam przed ludzmi itp . Nawet sie juz nie spotykamy tak czesto tylko wtedy gdy zaprosi mnie na noc do swojego mieszkania a tak to rzadko ... pol roku temu mnie ostatnio zdradzil nawet jak jedziemy samochodem to glowa kreci na okolo jak golab za kobietami czy to sie bedzie tak caly czas ciagnelo ? Jestem bezsilna nie wiem jaki krok powinnam postawic nie wiem nic... on sie stara dopiero gdy powiem mu koniec ale nie potrafie od niego odejsc na dlugo bo go zbyt bardzo kocham.. dzisiaj mu nie napisalam ani jednego sms i wlasnie napisal do mnie ,,Nie kochasz mnie juz'' .. pomozcie mi kobietki cos ja juz nie daje rady :( przepraszam za bledy itp. W pospiechu staralam sie napisac wszystko . Dziekuje za kazda rade :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chciało mi się czytać całego,ale jedno Ci powiem-koleś Cię zdradza,to odwiń nogę i kopnij w dupę.Chyba,że chcesz złapać syfa i rozwodzić się potem🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po ile macie lat?uczycie sie czy pracujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy twoja rodzina jest dysfunkcyjna?Jak twoje kontakty z rodzicami?Wyglada to wszystko na chory,toksyczny zwiazek. Za co go kochasz powiedz prosze????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko lecz sie.psycholog itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On ma 19 ja 18 uczymy sie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie sama se kilka razy zadalam to pytanie ... kocham go bo go pokochalam takim jakim byl a nie takim jakiego dopieero poznalam... moje kontakty z moimi rodzicami sa slabe nie lubie rozmawiac o swoich problemach z rodzina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam tez ze mi sie od dluzszego czasu zdaje ze on czuje sie zbyt pewien siebie bo jest z bardzo dobrze ustawionej rodziny .. mama mu kupila dobry samochod bardzo ciezko spotkac drugi taki mama mieszkanie mama to i tamto... a ja jestem z biedniejszej nie powiem ze nie. Raz jego matka powiedziala mojej mamy kolezance ze nie jestem partia dla niego poniewaz nie osiagne w zyciu tego co on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×