Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak czy nieeeee

Wynajem czy u rodziców?

Polecane posty

Gość tak czy nieeeee

Wiem,że tematów tego typu było pełno, ale potrzebuje rady w mojej konkretnej sytuacji. Jestem sama mieszkam z rodzicami, kredytu na mieszkanie nie dostane. Mam 30 lat i trochę zaczynam się męczyć u rodziców. Są dwie opcje, pracuje przez 8 godzin zarabiam ok 2300 zł , albo pracuje albo mam dwa etaty , ale mnie nie ma w domu od 9 do północy, od pon do pt, ale zarabiam 3000 zł. Na jeden etat nie za bardzo mnie będzie stać na wynajem mieszkania za 1100 zł, jak dwa to tak. Tylko czy jest sens , bo właściwie to i tak mnie w nim nie będzie, oprócz weekendów. Co byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja bym poszła na dwa etaty i odkładała kasę, a za jakis czas rozejrzała się za kupnem mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet zarabiając 3 tyś zł to nie mam szans za zakup mieszkanie to w najbliższych latach totalnie odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co bzdury gadasz, bo nie zorientowałaś się w temacie i wierzysz powszechnej histerii. Pójdź sobie do doradztwa finansowego typu home broker , tylko pewnie dla Ciebie to za dużo, bo lepiej siedzieć do końca życia u starych w końcu kiedyś umrą prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ile średnio wynosi rata kredytu za kawalerkę w Twoim mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka nie ma pojęcia bo jedynce co ją interesuje to biadolenie na kafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak czy nieeeeeee
Moje pytanie nie brzmiało brać kredyt czy wynająć mieszkanie. Nawet nie wiesz jaką mam umowę od jakiego czasu pracuje, a piszesz o kredycie , śmieszne to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno wynajęcie kawalerki kosztuje dzisiaj więcej niż rata kredytu, ale skąd możesz o tym wiedzieć będąc taka ignorantką. Dla mnie żenua jest, że masz 30 lat i bez zażenowania piszesz o tym, że mieszkasz z mamusia i nic nie robisz by cokolwiek zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie mieszkacie z mamusiami tatusiami albo siedzicie na garnuszku mezusia a udajecie wielkie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czlowieku,jesli mi zalatwisz kredyt to z checia kupie mieszkanie. Tylko dodam ze mam umowe zlecenie plus ewentualna umowe o prace na 3 miesiace. Ignorancie myslisz ,ze ktorys bank da mi kredyt? Naprawde trzeba miec' 15 lat albo kompletnie nie znac realiow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bank pewnie udzieli ale za to jaki stres co miesiac. Sama miałam kredyt na mieszkanie i wytrzymałam tak tylko 2 lata. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak większość mieszka z rodzicami i czeka na ich śmierć by w końcu móc pożyć. Niektórzy jednak wolą zamiast się użalać nad sobą to zrobić cokolwiek by sobie polepszyć byt ale autorka do nich nie należy. Ona jest pokrzywdzona bo pracuje na umowę zlecenie ale teraz dużo o tym media piszą, wiec to nie jej wina tylko tych bezdusznych pracodawców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Własnie ,ludzie chyba myślą że bank tak ba piekne oczy daje kredyt.:-P Jesli i tak cale dnie nie ma Ciebie w domu to po ciorta Ci wynajmować skoro jestes sama? Chyba ze toczysz wojenkę z rodzicami albo oni z Toba no to w takim wypadku lepiej na swoim a tak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko to nie przedszkole nikt nic za Ciebie nie zrobi to ty masz problem wiec musisz go sama rozwiązać. A nie z wielka łacha załatw mi kredyt to łaskawie pójdę na swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku napisałam zostań z rodzicami i kasę odkładaj pracując na dwa etaty nadal nic do Ciebie nie dociera? Nie dziwota,z ę nadal mieszkasz z rodzicami, mama Ci robi kanapki do pracy i koszule prasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt kredyt to zobowiązanie na wiele lat i wcześniej bank prześwietla nas dosłownie do gaci. Niestety w tym kraju są dwa wyjścia łupać na życie babci lub rodziców i mieszkać z nimi do 50 lub wziąć kredyt. Mało jest takich którym rodzice kupili lokum wiec o tej grupie nie ma nawet co dywagować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takafiranka
masz dwie opcje - szukać kawalerki z rynku wtórnego - żeby zmniejszyć koszty i dostać mieszkanie które jako tako się nadaje do mieszkania a potem powoli je wykańczać pod siebie albo mieszkać u rodziców i pracować na 2 etety i odkładać i jak kiedyś się znajdzie odpowiedni meżczyzna połączyć oszczeności i kupić coś większego z kredytem mniejszym. Ja kupiłam kawalerkę 10 km od Gdańska 30m developer przewidział nawet tu dwa! malutkie pokoje w tym jeden z wyjściem do ogródka plus możliwość zrobienia ciemnej kuchni małej(ja mam jeden duży pokój z kuchnią pół otwarta razem koło 23m2 plus łazienka jakieś 4m2 i mały ale szeroki korytarz). Trafiłam jeszcze na program mieszkanie dla rodzin czy coś w ten deseń i aktualnie płacę koło 600zł mc kredytu więc całkiem fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynajem mieszkań związany jest z dodatkowymi kosztami ale sprawdź tutaj http://pmspoland.pl czasami można trafić niezłe oferty i tanio gdzieś zamieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jak duży dom mają rodzice. Ja mieszkam z teściami ale mamy od początku wszystko podzielone, osobno kuchnia łazienka. I nie ma problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym zrobiła podobnie, jak w pierwszym wpisie ktos poradził - odkładaj, a za jakiś czas kupisz cos swojego, tak wg mnie byloby najlepiej w Twojej sytuacji. Zresztą, teraz nie ma z tym problemu, sama swoje mieszkanie kupiłam przez biuro nieruchomości (http://www.brokernieruchomosci.pl ), gdzie doradza i zadbają tak, by było optymalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×