Grube dzieci mają od małego przegrane życie !!!

Bo koledzy sie z nich smieją , są inne ... Nie róbcie tego swoim pociechą . Wiem z własnej autopsji mam 18 lat teraz jestem szczupła ale do 14 roku życia byłam otyłą dziewczyną , to było straszne :O

Nie prawda!!!! Ja chodziłam do klasy z dwiema grubaskami i jednym grubasem i jakoś nikt się z nich nigdy nie śmiał ,Oni byli bogaci więc wszyscy ich wielbili , kupowali innym czipsy i oranżadki , ja byłam szczupła i z biedniejszej rodziny więc to na mnie najczęsciej sie wyżywali.... Co lepsze jedna z tych grubych lasek która mnie gnębiła , teraz też jest szczuplutka , ma bogatego męża i żyje sobie jak w raju . Co roku wyjezdżaja sobie 4 razy za granice na urlop.... druga grubaska nadal jest grubaską ale i tak ma całą mase przyjaciól bo jest wesoła i towarzyska..... Wszystko zależy od harakteru przede wszystkim.....no ale i tak rodzice powinni chronic dzieci przed otyłością.... Aczkolwiek znam jedna matke ktora sie cieszy ze ma grubą córkę bo jest pewna ze dzięki temu nikt jej dzieciaka nie zrobi na boku....