Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

przezylam dziś pierwszy orgazm pochwowy i to nic specjalnego

Polecane posty

Gość gość

Tyle z mężem próbowaliśmy, kombinowaliśmy, w końcu się udało i to nic specjalnego, lechtaczkowy jest o niebo lepszy. Więc nie rozumiem co takiego ekscytujacego jest w samym seksie. To tak na pocieszenie kobiet, które nie mogą dojść ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o to to :) to samo mysle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy, że jednak go nie przeżyłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeee to chyba jednak nie
miałaś :) Mam i taki i taki. Łechatczkowy jest co prawda nieco dłuższy, ale intensywność pochowowego to kosmos. Rozkosz na granicy omdlenia. Może tez być tak, że po prostu Twój partner jest kiepski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nic specjalnego? Orgazm nie ważne jaki jest piękny :) Ja mam też tylko łechtaczkowe i jest mi z tym dobrze. Nie dążę na "siłę" do pochwowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialam na bank. Takich doznań na granicy omdlenia dostarczał mi łechtaczkowy. Przeciez orgazmu nie da się przeoczyc więc mi tu nie wpierajcie ze nie miałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mhm, a ja chyba wolę pochwowy. Łechtaczkowy jest u mnie krótszy, a pochwowy no to już wyższa szkoła jazdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak miałaś go wymuszony, to pewnie, że nic specjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozycja na klasyka, on piescił mi sutki i rownym tempem przez jakieś 20 min do tego czułe słowka i się stało. No i odstawiłam tabletki kilka dni temu i jak nigdy nie miałam ochoty tak dziś się sama napalilam na niego jak wyszedł spod prysznicu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie wymusiłam, sam przyszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje sutki po ciąży to jest tragedia. karmiłam 3 tygodnie tylko i to z przerwami a córka mnie tak pogryzła że jak się wygoiły, to nie czuję nic. zero przyjemności. masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość pod tobą
Tyra, usiądź na swoim mężczyźnie, a potem się wygodnie na nim połóż. Nogi sobie wyprostuj tak żeby sobie swobodnie leżały na łóżku. Taka żaba wam wyjdzie. Ruszaj się jak c***asuje. Jak nie dostaniesz pochwowego, to mieszany na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, tak, pewnie jesteś jakimś wyjątkiem i punkt g masz w łechcie zamiast w pochwie :D skoro punkt g w pochwie jest najbardziej wrażliwym miejscem w organizmie to u KAŻDEGO tak jest widocznie nie był to prawdziwy orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moje z kolei po ciąży i karmieniu stały się megaerogenne, wystarczy lekko popiescic i robie się mokrs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, a mnie śmieszy słowo łechtaczka, a zwłaszcza jak mój mąż do mnie mówi czasem kilka razy dziennie "posmyrać cię po łechtaczce ?" albo "połechtać cię ?" a do tego mnie obmacuje i gilgocze. Czasami wieczorem już w łóżku, ja oglądam tv, a on "jak tam twoja łechtaczka ?" i do tego głupia mina. Przez to nie umiem tego słowa powiedzieć na poważnie :D Ktoś mowi ŁECHTACZKA a ja wtedy hehehe masakra, jaka ja jestem dziecinna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz porąbanego męża :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahaahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×