Dlaczego niektorzy ludzie WYSMIEWAJA SIE z niedoskonalosci innych osob ?

Dlaczego niektorzy ludzie wytykaja,wysmiewaja sie z niedoskonalosci,nieszczescia drugiego czlowieka,z wygladu np smieja sie wysmiewaja ze czlowiek jets brzydki ,przeciez czlowiek brzydki nie jest temu winny ,ze jest brzydki ...tak samo czlowiek niepelnosprawny nie jest temu winny ze jest taki jaki jest,widocznie taka a role w tym zyciu...

bo sami dzięki temu czuja sie lepsi, proste

A co mi to da że nie bede się śmiał?

Zycie kazdego rozliczy ,szczegolnie takich typow co smieja sie z czyis wad,nieszczescia...

A jak nie rozliczy? To czym się pocieszysz?

Trądzik pojawił się u mnie w wieku 14 lat i od tej pory zaczęło się moje przekleństwo! Wszyscy się ode mnie odwrócili. Ciągnął się on przez gimnazjum, liceum, studia i jest moją zmorą do dziś. Nie mówię tu o paru pryszczach, czy krostach, ale o naprawdę mega wysypie ropnych bolących cyst, policzkach pełnych blizn i mega zaskórnikach! Ludzie mnie wyzywali od najgorszych, zawsze byłam sama, nawet rodzina potrafi się ze mnie naśmiewać! Przeszłam leczenie u dwudziestu trzech dermatologów, którzy namówili mnie na różnego rodzaju terapie: Izotek, Retina A, sterydy, zastrzyki. Leczyłam się u kosmetyczek kwasami, laserami wypróbowałam też szereg maści,płynów i żeli z drogerii. Wszystkie te specyfiki okazały się w moim przypadku nieskuteczne a została mi po nich pamiątka w postaci zniszczonej wątroby i obniżonej odporności. Powiem Ci szczerze, że chyba nie spotkałam dermatologa, który chciałby naprawdę mnie wyleczyć, a nie tylko zarobić... Straciłam masę pieniędzy na tą walkę i niestety nie udało mi się jej wygrać! choć właściwie to cały czas siedzę w domu, bo ogarnia mnie strach, że ludzie patrzą na mnie z obrzydzeniem i traktują jak trędowatą:( tyle razy bylam wysmiewana..

ludzie bywaja okropni pusci,nic nie rozuieja z zycia,stad wymsiewanie...krytykowanie innyhc wygladu..

1. ŻEBY WĄTPLIWIE "ZABŁYSNĄĆ" W PATOLOGICZNYM TOWARZYSTWIE 2. ŻEBY SIĘ LEPIEJ POCZUĆ 3. ŻEBY WYELIMINOWAĆ KONKURENCJĘ

co do tyc pryszczy to nie leczy się ich z wierzchu ale od środka. jeśli to nie zakażenie jakimś syfem, to za pryszcze odpowiedzialne są w pierwszej kolejności hormony. gospodarka hormonalna ci siadła - ginekologiczne sprawy u ciebie na pewno też nie są okey. można do terapii hormonalnej dodać też oczyszczanie z toksyn i tym podobnych. niestety medycyna często rozkłada ręce jeśli idzie o sprawy hormonalne :o

A SPRÓBUJ JESZCZE homeopatii. tylko u dobrego homeopaty.

Najczęściej to takie półmózgi, ćwierćinteligenty wyśmiewają\oceniają innych po wyglądzie. Albo sami są zakompleksieni i mają podnietę jak widzą "gorszą" szkaradę od nich samych. Człowiek inteligentny, z zasadami, na pewno nie będzie d**y drughiemu obrabiał z powodu jakichś tam wad wizualnych. Owszem, można wyśmiać totalne bezguścia typu skarpetki do sandałów, ale nie za twarz, bo na to wpływu nie mamy.

Ludzie nie dajcie się .Jeśli bezmózg Was obśmiewa to nie pozostawajcie mu dłuzni .U kazdego cos sie znajdzie ,zareczam. A zresztą co Was obchodzi ludzkie gadanie .Kochajcie siebie i akceptujcie takimi jakimi jesteście a bedzie weselej Wam żyć . Pomyślcie o głuchoniemych ,słepych to jest dopiero tragedia .