moj facet nie chce opowiadac o swoich ex...

jestem z kims od kilku miesiecy, i ciekawia mnie szzegoly jego poprzednich zwiazkow. On nie chce nic mowic. Powinnam pytac?

Zależy o co? Coś w ogóle to warto o nim wiedzieć, dlaczego poprzednie nie wypaliły itd. Ale poza tym? Pewnie sam ci powie jak uzna za stosowne.

a chciałabyś-jeżeli się zdarzy ,że będziesz eks- aby intymne wasze szczegóły sprzedawał innej kobiecie? To,że nic nie mówi dobrze o nim świadczy

nie. nie wściubiaj nochola tam, gdzie nie powinnaś:P

I bardzo dobrze. Uważam, że im mniej się opowiada o swoich byłych, tym lepiej. Ja też nie opowiadam i nie chcę słuchać. Potem pojawia się zazdrość o ex, dopytywanie o szczegóły itp. Po co ci to? Liczy się tylko tu i teraz.

to dobrze o nim świadczy, natomiast to, ze Ty wypytujesz świadczy o tym, ze nie macie ciekawych tematów do rozmowy

No to zależy. Niesmaczne będzie wnikanie w tzw tajemnice alkowy. Ale gdy np zaczniecie sobie rozmawiać o poprzednim związku i nagle dowiesz się że przykładowo jego była namawiała a ślub a mu się nie chciało itd., albo którejś zrobił dziecko no to może być jakiś istotny szczegół w sumie. A tu się takie historie czyta że wszystko możliwe

to ze pytam ma na pewno zwiazek z tym, ze kiedys bylam zdradzona i porzucona. Mam bardzo niska samo ocene. Chlopak jest niesamowity, codziennie powtarza mi ze mnie kocha i ze mu zalezy. A ja mysle : co on ze mna robi? przeciez i tak mnie zostawi.. A jak juz opowiada bardzo ogolnikowo (chociaz sie wzbrania ze hej) o poprzednich zwiazkach, to mnie sciska w zoladku i tak mysle ze wolal byz z tamtymi. Smutne nie? Czy mi sie to kiedys zmieni? czy jeszcze uwierze ze jestem warta uczuc?

moze mial wiele i teraz mu glupio

Up

ciesz się, ze ci nie opowiada! to znaczy, ze zamknął ten rozdział za sobą i nie chce do tego wracać! gorzej by było, jakby nadmiernie ci opowiadał, to byś dopiero miała problem.. ciesz się, a nie wymyślaj durnych problemów

tez nie opowiadam.

Widać, ze masz problem z tym ze one w ogóle byly, a nie ze on nie chce o tym mówić. Tez tak mam.