jak wywalic kogos z pokoju?

Siemka smieszna sytuacja, chlopak mojej kuzynki mieszka u mnie w pokoju I wkurwia mnie to mowiac szczerze powinien SPAC na przed pokoju a sie wyebal bo on a wyjechala do rodzicow a jej 15 letnia siostra spi w jej pokoju wiec ten zul spi u mnie I wkur mnie to no nie mam zadnej prywatnosci, on chrapie, dzwoni po nocy,capi od niego na kilometr,zawraca mi glowe, zwracalam mu uwage on sobie nic z tego mnie rob I a ten miesiac moglby przespac na kanapie w przedpokoju bo jest wygodna. Do tego rozrzuca skarpety I majtki, pije juz mnie szlak trafia przez Caly tydz nie przespalam ani nocy. Do tego wpieprza sie w nie swoje sprawy typu kto dzwonil gdzie ide itd chce cos zrobic zeby Sam nie wytrzymal I sie przeniusl.. Macie jakies pomysly?