Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czasami myślę o samobójstwie bo nie radzę sobie z najprostszymi rzeczami

Polecane posty

Gość UWAGA POMOC
Serio! Ja bym cię autorko poiła ziołami i wszystkim co zawiera polifenole ale nie zawiera ubocznych substancji Wyczyściłabym ci organizm z wszystkich ciężkich metali Ja też miałam depresję w przeszłości też byłam na psychotropach latami nic się nie zmieniało diametralnie Nawet szczęście nie wyciągnęło mnie z tego doła Ale inaczej spojrzałam na świat po detoksie, robionym sumiennie i takim, który cały czas robię bo, toksyny to, coś co w nadmiarze dostaje się do naszego organizmu każdej sekundy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ale mi się nie podobają te studia! Ja wolałabym iść na coś bardziej wymagającego, tylko ciągle mam wrażenie, że nie dam sobie rady, więc myślę o pójściu na łatwiznę i zapisanie się na byle jaki kierunek, byleby nie przeżywać tego koszmarnego stresu. Nie piję alkoholu (tj bardzo rzadko, jak jeszcze miałam znajomych, to z nimi coś tam piłam), żywię się zdrowiej od dłuższego czasu (odstawiłam słodycze w większości, więcej warzyw, kasza jaglana, dobre białko - fasola, soczewica, indyk i różne takie), i jakoś nie ma zmian. Co gorsza, gorzej śpię, po 4-5 godzin dziennie teraz i ZA NIC nie mogę spać dłużej, tabletki ziołowe i uspokajające które mi zostały, sport w ciągu dnia, niejedzenie przed snem 2-3 h i cóż.. Ale jakie ziółka polecasz? Ja robiłam dietę oczyszczającą, 10 dni jadłam samą kaszę jaglaną i piłam mnóstwo wody, pomoglo tylko na jelita (mam ZJD). Teraz znów brzuch mnie zaczyna pobolewać i myślę o jeszcze mocniejszym oczyszczaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Ci psychoterapia nie pomogła, to poszukaj sobie innego psychoterapeuty i tak do skutku, aż Ci pomoże. Nie poddawaj się w tym względzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz popisać gdzieś prywatnie?? Ile masz lat i skąd jesyeś mniej więcej?? Masz facebooka?? Chętnie porozmawiam. Jestem dziewczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj. Jednak nie popisze prywatnie. Nie mam tu konta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To podaj jakies swoje dane i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśli samobójcze są bezwzględnym wskazanie do kontaktu. z lekarzem psychiatrą. Powinnaś udać się także do psychoterapeuty. Psychoterapeuta pomoże Ci wyjść z tego co się dzieje, a psychiatra w razie potrzeby wesprze Cię odpowiednimi lekami. Kontaktu z tymi dwoma specjalistami nie należy się bać. Sama chodzę do nich, więc wiem. Nie zostawaj sama ze swoimi problemami tj. bez specjalistycznej pomocy. Sama sobie nie poradzisz Może ty jesteś za bardzo perfekcyjna- za dużo od siebie wymagasz? Przynajmniej jeśli chodzi i zainteresowania. Nie trzeba być we wszystkim najlepszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem depresję, ale chyba dobrze się maskowałem w pracy. Sam w domu wpadałem w jakieś melancholie, cofałem się myślami w przeszłość i nie potrafiłem żyć do przodu. Doszedłem do wniosku, że przyczyną jest niskie poczucie własnej wartości. W kontakcie z ludźmi nie potrafiłem podtrzymać rozmowy. Nie wiedziałem o czym mówić. Jedynie z najbliższymi nie miałem tego problemu. Jestem osobą wykształconą, ale nie potrafiłem zrozumieć ani skupić się na tym co ktoś do mnie mówi. Dobrze uczyłem się jedynie samodzielnie. W kółko zapominałem. Niby inteligentny a w oczach innych wychodziłem na idiotę. Pomogło mi oczyszczenie aury ze strony http://energiaduchowa.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×