Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jaki wiek odpowiedni na zaręczyny?

Polecane posty

Gość gość

Długość trwania związku to jedno, ale wiek to drugie. Jestem z moim chłopakiem 4 lata ale mam dopiero 21 lat, on 23 i nie oczekuję jeszcze od niego pierścionka bo jesteśmy za młodzi. Bynajmniej ja tak uważam. Studiuję dziennie więc i tak nie zamieszkamy jeszcze razem(siedzę u rodziców).Zastanawiam się tylko jaki wiek byłby odpowiedni. Ja cały czas czuję się jak dzieciak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"przynajmniej" nie "bynajmniej", nauczcie się wreszcie. #grammarnazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam 21 jak się zaręczyłam, facet - 22, byliśmy razem od 4 lat. Jeszcze przez dwa lata, jako narzeczona, mieszkałam u swoich rodziców, on studiował w innym mieście. Ślub wzięliśmy gdy on skończył studia, miałam 23 lata. Obecnie jesteśmy po ślubie 8 lat i nie żałuję, że z tym facetem, układa nam się naprawdę dobrze, teraz nawet lepiej niż parę lat temu. Ale żałuję chyba, że tak wcześnie weszłam w poważny związek, co do którego otoczenie ma pewne oczekiwania. Nie miałam okazji się wyszaleć. To jednak chyba nie kwestia wieku, ale pewnej dojrzałości i gotowości obu stron...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomkowo
Hej ;) to widzę, że mamy tyle samo lat - 21, nasi partnerzy tez tyle samo - 23 i taki sam staż związku - 4 lata. Ja też studiuje dziennie, ale nie w rodzinnym mieście. Mnie się mój ukochany oświadczył niedawno i było to dla mnie duże zaskoczenie, ale go kocham, więc powiedziałam tak. I też się ciągle czuje często jak dzieciak, ale ja mam taki styl bycia, że pewno nigdy poważna nie będę ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomkowo
do 14:34 my jesteśmy na tyle towarzyscy, że nie mam wrażenie, ze coś tracimy z młodości, imprez tzw. wyszalenia się. póki co razem nie mieszkamy, ale że studiuje w tym mieście gdzie on pracuje to może z czasem tak będzie wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×