Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Długo szukałam niani dla naszej córki a jak znalazłam odpowiednią to ..

Polecane posty

Gość gość

To się okazało że ta dziewczyna straciła nie dawno dziecko , i to nie pierwszy raz . Ona fajnie zajmuje się małą , ma doświadczenie od wielu lat , ale jak sie dowiedziałam o jej przejściach to się boje . Czytałam tu opowiesci mam które straciły dziecko , i nie chcą spedzać czasu z dziećmi . Ona patrzy na moje dziecko takim wzrokiem . Boję sie ze to nie jest dobra metoda na podniesienie się po takim czymś . Co byście zrobiły w tej sytuacji ?Ona była kilka razy u nas, jest najlepsza z tych wszystkich co u nas były . Proszę o podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jednak ktoś coś napisze? Czy przyjać tą dziewczyne ?czy na nią uważać .. Nie raz slyszałam o kobietach które po utracie dziecka jak były opiekunkami za bardzo sie przywiązywały do dzieci . Porywały itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj jej szansę ! Nie wrzucaj jej do jednego worka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bałabym się tej niani przywiązania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się obawiała że porwie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały czas się zastanawiam co bym czula na jej miejscu , rozmawialam z nią płakała . Powiedziała ze chce pracowac zeby w domu nie siedzieć nie myśleć . A ja się zastanawiam co ona mysli jak widzi moje dziecko . Pewnie sprawia jej to ból .Zastanawiam się co z jej psychiką bezie. Uważam że jej decyzja o podjęciu takiej pracy kilka tyg po takich przejsciach to za wcześnie..Nie wiem może po prostu dam jej taki czas proby . Zobacze jak sie zachowuje wobec dziecka ,i jak ona sama to znosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiebaNiema
A jestem wręcz po 2 stronie barykady . Bylam nianią od 19rż .Teraz mam 26 lat (2lata nie pracuje w zawodzie) A teraz bym chciała wrócić - kilka miesiecy po śmierci synka .Tylko ja boje sie tego ze mnie rodzice nie beda chcieli zatrudnić, 2 ze nie wytrzymam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×