Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grubas74

Jedzenie moja jedyna milosc

Polecane posty

Gość grubas74

jestem mu wierny.Ja grubas nie wstydze sie tego.jest to spowodowane przezyciami w dziecinstwie.Zajadam smutki.Uaslem sie do 200 kg jest mi z tym zle,ale nie potraie nic z tym zrobic.dwa razy zrzucilem juz po 50 kg,ale w moim zyciu wciaz cos sie wydarza i wtedy zajadam:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, napewno fajny z Ciebie facet . Smutny jest twoj post :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy takiej wadze długo nie pożyjesz .. Maciej Kuroń zmarł przed 60-tką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubas74
Jestem D.D.A..Kiedys trenowalem pilke 7 lat,to byla moja pasja.Niestety pasmo porazek zrobilo swoje.1 depresja z ktorej wychodzilem sam bylo piwsko i zajadanie sie.Nikt tego nie zauwazyl,moze nie chcial.Po 20 latach malzenstwa zona mnie zostawila z dziecmi,tak wpadlem w 2 depresje.poradzilem sobie.3 depresja nowa partnerka zostawila mnie,bo jest niedojrzala.(duza roznica wieku).Znow zajadanie sie.Zero motywacj,checi do zycia.zadnych znajomych,przyjaciol i wsparcia ze strony rodziny.Jestem samotny.Wczoraj dowiedzialem sie,ze byc moze strace prace.Jak tak sie stanie stryczek zawieszony w 2006 roku czeka.Diabel jest coraz blizej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jak? Pieścisz bułeczki zanim je zjesz? Szeptasz słodkie słówka do owoców? Zachwalasz ich okrągłości i soczystość "ciała"? Podziwiasz piękno warzyw i ich skórek a potem.....brutalnie gryziesz je zębami???? Co to za "miłość"?!?! Coś słabo kochasz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak miałam i z tego wyszłam, więc i Ty możesz, siła jest w nas trzeba tylko chcieć dać jej wyjść. Za każdym razem jak dobierałam się do lodówki zadawałam sobie pytanie: czy jestem głodna? Jeśli odpowiedź była " nie", to zajmowałam się czymś innym. Czymkolwiek, i tak po malutku zmieniłam swoje nawyki żywieniowe. A tak na boku to Ci powiem że tylko Bóg może dać taką miłość perfekcyjną której potrzebujemy, ludzie są słabi, nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej tez tak mam schudlam ostatnio dzieki milosci do takiego jednego,ale znowu zaczęłam żrec ,on jest zonaty dzieciaty i nie ma dla nas przyszlosci,a jak sie tak spasę to juz mnie nie bedzie nawet chcial ruchac ten raz w miesiącu:(haha moje zycie to dopiero raj,niech to huj strzeli,rodzinę mam z piekla rodem i mieszkam z nimi,drecza mnie psychicznie,wyzywają,mozna by ksiazke napisac dziwie sie ze jeszcze jakiegos pizdzielca do glowy dostalam,choc w sumie to powoli dostaję:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubas74
Cale zycie marzylem o rodzinie ktorej tak naprawde nigdy nie mialem.w wieku 19 lat zostalem ojcem i skakalem pod suit ze szczescia.Drugi raz w wieku 23 lat.Dla rodziny poswiecilem wszystko.Pasje,zainteresowania,kolegow,znajomych i przyjaciol.Oddalem sie w caosci.Teraz mam 40 i nic.Zona odeszla z jakims palantem,dzieci sa ze mna,ale tak jak by ich nie bylo.Maja swoje zycie.Ja sluze tylko jako bankomat i stolowka.wszystko co mam zawdzieczam tylko sobie.nikt mi nic nie dal.Dorabialem sie od lyzeczki.nie pije,nie pale,nie imprezuje.Obowiazki domowe nie sa mi obca wraz z gotowaniem,robieniem zakupow i prasowaniem.Jednak jestem gruby,brzydki i beznadziejny.Nikt mnie juz nie zechce.nie nadaje sie do niczego,bo nic nie jestem wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubas74
Jedyni moi przyjaciele to pies i kot.zawsze czuja kiedy jest mi zle,kiedy jestem smutny.gdy placze po nochach przychodza do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja tez:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubas74
Dzis jest znow ten gorszy dzien.Zadnej motywacji i checi do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje, moze znajdz jakies hobby cos czym zajmiesz cZas. Zycie jest jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubas74
pasja,hobby,marzenia i cele juz byly.Wszystko leglo w gruzach.Ciekawe czy mozna obezrec sie na smierc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
grubas74 - uwierz mi, że może być gorzej. Byłem sportowcem, sport to był mój sposób na życie. Była praca, kasa, wolność, panienki, koledzy. Zawaliło mi się zdrowie. Straciłem wszystko, pracę, kasę, panienki, kolegów. Z czyjej winy? Nic złego nie zrobiłem, taki los. A ty siedzisz i za przeproszeniem wpier/dalasz aż ci musztarda po jajach skapuje. Weź się chłopie w garść i skończ pier... Chętnie bym się zamienił. Zobaczyłbyś baranie jakby ci się ogląd zmienił na to, czym są problemy, jakbyś mógł jedynie do kibla dojść. Weź się chłopie w garść, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubas74
Wiem ze moje problemy to nic w porownaniu z innymi.Jestem sprawy i za to powinienem byc wdzieczny lecz jednak zycia mi dokopje w jakims sensie.Kazdy ma inne marzenia,pragnienia i priorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie to prowo, ale w moim przypadku jedzenie to rowniez jedyna milosc, jedyny przyjaciel, pocieszacz, ale tez wrog, bo przeciez szkodzi mojemu zdrowiu. W zyciu wszyscy mnie zawiedli...oprocz jedzenia. Ono zawsze jest przy mnie. Wiem, ze to brzmi zalosnie, ale tak wlasnie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)najlepiej to sie tym nie przejmowac i na zakupy se fajne jakies isc czy ciacha no i moze wtedy wszystko sie ulozy 222 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubas74
to zadne prowo.zwierzaki i jedzenie sa moim ukojeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×