Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy osoby ze wsi, które odwiedzają duże miasta są przerażone cywilizacją?

Polecane posty

Gość gość

nie przerażaja ich samochody, ludzie na ulicach, duze budynki, hipsterzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są mój wujek, 60 lat mieszka w rozwalającym się drewnianym domu, na rencie, samochody mu nie straszne ale jak poszedł pierwszy raz z moim bratem do centrum handlowego po buty to wyglądał jak z dzungli, brat opowiadal że w życiu nie widział nikogo tak przerastraszonego, maskra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wuje mieszka na co dzien na wsi ludzie i samochody mu nie straszne ale chyba pierwszy raz widział tak luksusowe wielkie sklepy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezdem z szopy
najbardziej przeraża mnie hipsterka i gejoza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak Sa tak przerazeni, ze staraja sie nie zapuszczac w tak dzikie i oszalamiajaco - przerazajace dla nich miejca, pelne ludzi o "dziwnych" pogladach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smrod brak kultury u ludzi ,rozpasanie demoralizm chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,tak...szczekają na samochody i na obcych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miastowe chamstwo nie cywilizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie pochodze ze wsi ,ale z małego miasta 50 tys mieszkancow i jakos podobaja mi sie duze miasta ;) nie lubie wsi i to nie dlatego ,że jestem wielka "miastowa" ,ale poprostu nie lubię... Przyrode, gory bardzo lubię za to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znałam (bo juz nie żyję) pewną babcię która całe życie przeżyła na wsi na podlasiu. Czasem jeździła tylko do sąsiedniego miasteczka, ale nigdzie dalej przez całe życie. Słyszałam ,że raz pojechała do Warszawy to była w szoku bo pierwszy raz wiedziała wieżowce itd ;) ale młodych ludzi ze wsi raczej to nie dotyczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w miastach tez wieśniaków nie brakuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie ,że tak przeciez wielu "mieszkancow" takiej warszawy czy krakowa to ludzie ze wsi,ktorzy mysla ,że sa wielkimi "warszawiakami" bo od kilku miesiecy tam mieszkaja... Nie mam nic do nich ,ale przewaznie maja kompleksy na punkcie swojego pochodzenia i wyzej sraja niz d**e maja, maja najwyzsze mniemanie o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jak ktoś pojedzie do UK czy DE i po kilku miesiacach zapomina polskiego akcentu...albo pojedzie tam sprzatać, trochę zarobi i jak przyjedzie do Polski to ma sie za niewiadomo kogo nawet jak matury nie zdał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodziło mi o to,że niezależnie od tego skąd się pochodzi można być burakiem,wieśniakiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to też prawda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 16.02 nie żyje a napisał,dałem cię na niewiarygodne.pl,będzie hipster sensacja i kilo żelatyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×