Kiedy poszłyście na zwolnienie lekarskie w ciąży?

Co na to Wasi przełożeni?

Poszłam od razu.Powód nr 1:szkodliwe warunki,nr2:ciąża zagrożona.Niewiem,co na to mój pracodawca,miałam to gdzieś...

Po skończeniu 36 tygodnia, szefowi pytali czy nie chce jeszcze w domu trochę popracować, ale powiedzialam ze chce odpocząć i ok, życzyli mi powodzenia w szpitalu :)

od 8 tyg ciąży, powód: fatalna atmosfera w pracy, uciążliwy dojazd i kłopoty na początku ciązy. Teraz jest ok, ale nie zamierzam wracać.

Ja po 35 tygodniu ale koleżanka z pracy juz w 3 tygodniu odrazu po potwierdzeniu bo.....nie chce sie jej wstawać do pracy.... I teraz hakujemy za nia przez 8 miesiecy za darmo :( rozumiemy gdyby cos sie działo , gdyby ciąża była zagrożona ale jej nic nie było w pierwszym miesiącu.....

wczoraj :) - 10tc

uważacie, że 28 tydzień to za szybko? Tempo pracy ponad moje siły... jestem wykończona

Ja pracowałam do połowy 8 miesiąca - praca w cukierni.

ja poszłam na L4 w 12tc bo miałam plamienia i ciążę zagrożoną, trafiłam na patologię do szpitala. Potem w ok 16tc chciałam wrócić, ale szef stwierdził, że ma na moje miejsce już jakąś bezpłatną praktykantkę i mam odpoczywać :) Dostałam od całego zespołu kwiaty, gratulacje i małą wyprawkę z ciuszkami od każdej koleżanki. Także potem siedziałam spokojnie w domu do 41tc :) Za miesiąc wracam do pracy i jestem strasznie podekscytowana :)

od razu jak się dowiedziałam. Powód nr 1: nie lubię aktualnej pracy Powód nr 2: poprzednia ciąża i poprzedni pracodawca mnie nauczył, że nie ma co się zbytnio poświęcać

Pierwsza ciąża w 7 miesiącu, druga w ósmym. Pracowałabym dalej, jednak kufle z piwem/drinki to mogłabym już na brzuchu swobodnie stawiać zamiast na tacy. Tak już to trochę nie na miejscu było ;)

w 1 ciazy od 6 miesiaca - szef wypychal mnie na L4 od samego poczatku jak sie o ciazy dowiedzial ale to dlatego ze sam z zona starali sie o dzieko ok. 10 lat (teraz maja 3) i bal sie czy wszystko bedzie ok :) w 2 ciazy od 5 miesiaca - jestem na wlasnej dzialalnosci :) zatrudnilam osobe do pracy :)

a ja poszlam od razu poniewaz uprawiano u mnie w pracy mobbing do tego zatowarowanie sklepu i noszenie ciezarow, lekarka absolutnie zabronila i nie czuje sie z tym zle ..;)