Ja Ciebie tak kocham

a Ty śpisz...

czyli kochasz śpiocha lub "na śpiocha" ;)

chciałabym...

chcieć to móc, powiadają mądrzejsi

kocham dziś bez wzajemności, choć kiedyś mówił, że też kocha

Nie powiem, że kocham, bo to zbyt duże słowo. Ale dziś też bez wzajemności. Dziś powiedziałem, co czuję. Pierwszy raz. I chociaż usłyszałem "nie", było warto.

dlaczego nie kochaja nas ci ,ktorych kochamy

Takie życie. Do tanga trzeba dwojga.

dobranocka

kocham

Poznałam Michała kiedy się rozwodziłam. Z początku traktowałam go z dystansem pomna doświadczeniami z mężem. Nie wierzyłam że będzie w stanie zaakceptować mojego 4 letniego synka. Ale on się bardzo starał i cały czas udowadniał mi że jest wartościowym człowiekiem. Niestety, ja głupia go odrzuciłam. Kiedy zdałam sobie sprawę on już nie chciał ze mną rozmawiać. Czułam się jak ostatnia idiotka. Z pomoca przyszła mi strone http://urok-milosny.pl pomimo że wcześniej takiego czegoś nie uznawałam i w ogole w to nie wierzyłam. Myslałam że ten rytuał nic nie da. Ale byłam w błędzie. Michał znow zaczął ze mną normalnie rozmawiać i zdecydował się na związek. Jest świetnym ojcem i mężczyzną, mówiąc krótko – jest nam super.

Autorko a kiedy mowil ze kocha??? Kiedy to bylo???