Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewiędziesiąt dwa

Mój jeden z nielicznych znajomych chyba znalazł dziewczynę

Polecane posty

Gość dziewiędziesiąt dwa

bo się nie odzywa, nie siedzi na gadu, nie zabiega o kontakt... Dziwne to trochę bo tej pory narzekał na nudę a teraz taka cisza z jego strony. Ja też bym chciał znaleźć dziewczynę i nie kontynuować tego żałosnego trendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty się ciesz że masz spokój,popatrz na dzisiejsze dziewczyny,aż strach pomyśleć co można spotkać i żałować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Ale bym się jednak wolał przekonać na własnej skórze czym to pachnie. Na słowo nie uwierzę. Zresztą jakby tak źle było z nimi to by nikt na tej planecie w związki nie wchodził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sam zainicjuj kontakt, bo to doskonała okazja do znalezienia dziewczyny. dziewczyna kumpla na pewno ma koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
No ale ja nie wiem na 100% czy on kogoś ma, zresztą w czasie kiedy szukał kogoś na Sympatii to miał tendencje do wybierania dziewczyn z marginesu społecznego a mi ktoś taki nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to załóż sobie też konto na sympatii i zaklikaj do ktorejs, w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Problem w tym że ja nie chcę zasięgać się Internetu. Ten kolega też skasował już dawno ponoć tam konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wyjedż gdzieś, zmień otoczenie. im dłużej siedzisz na kafeterii tym dalej sobie życie marnujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu nie chce zasięgać internetu uważasz że to jakiś wstyd, przejaw desperacji.. dużo osob się tak poznaje, to też jest jakaś forma kontaktu, a zresztą na początku może być to relacja internetowa później można przenieść ją do realu, zaczać spotykac się na żywo, więc przemyśl sprawe jeszcze raz, to ze kolega usunął konto nie znaczy ze Ty też musisz to robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
No ale gdzie wyjechać, zmienić środowisko. To nie za bardzo możliwe i nie wydaje mi się to kluczowe dla mnie,przecież wszędzie są ci sami ludzie, takie same stosunki panują. Ja nie będę usuwał konta bo w ogóle nie mam zamiaru zakładać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w necie poznałam najlepszego faceta w moim życiu, więc nie pierdzielcie;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Proszę oszczędzcie mi tego zachwalania portali bo mi to przypomina marketingowy bełkot. Ja będę chciał jakieś peany na ten temat usłyszeć to sobie oglądne reklamówkę stosowną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt tu nie zachwala tak się sklada, że do tego portalu akurat mam uraz, bo poznalam tam kogoś na kim się zawiodlam, ale czytam że wielu ludziom własnie udaje się w ten sposób zapoznać miłosć swojego życia, więc zamiast jęczęć na kafeteri i dodawać codziennie po 5 wątków, na temat tego jak trudno znaleźć dziewczyne, może lepiej zacząć dzialać i jej po prostu szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Zdecydowanie lepiej jest szukać... ale w świecie realnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Przydałaby mi się ana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Też bym chciał ją mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z blogu http://kobietytozlo.blox.pl/html "Żaden jeden mężczyzna na świecie nie jest w stanie "uszczęśliwić" kobiety bo to poprostu niemożliwe. Najbardziej pożądani mężczyźni świata - nie wiem G.Clooney czy uwielbiany B.Pitt też nie są w stanie stworzyć "wiecznej relacji". Kobiety bywają z nimi nieszczęśliwe i odchodzą. Miłość mężczyzny do kobiety jest inna. Prawdziwa. Wystarczy, że kobieta jest przy jego boku i nie zdradza – po prostu. A facet zmuszony jest wpadać ten w gruncie rzeczy straszny mechanizm, że ciagle musi się starać "zaskakiwac", nie wchodzić w rutynę (przy okazji spełniając tysiące sprzecznych, niewykonalnych warunków). To jest coś na dluższa metę męczącego bo i tak to nie zadowoli trwale kobiety a na początku przecież ona chciała " poczucia bezpieczeństwa" - największy banał i kłamstwo, ktore sprowadza się do przynoszenia kasy do domu i łożenie na nią i dziecko. Pier.olony ciągły dramat. Wiedz, że czegokolwiek byś nie zrobił jej i tak długotrwale nie zadowolisz. To niewykonalne. Po kilku, czasami większej ilości latach – gdy poczujesz na sobie jej dłuuugie spojrzenie i zobaczysz jej ściśnięte usta, gdy próbujesz ją przytulić lub pocałować- już wiesz tak? Ona właśnie zaczęła Cie nienawidzić, albo zaczęła już dawno ale już tego nie ma siły dłużej ukrywać. Jej grządką zaopiekował się nowy ogrodnik albo – yebany sasiad lub kolega z pracy… i już masz pozamiatane…"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Mnie to nie dotyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Nie odzywa się ten bałwan dalej. Rano ze starym do miasta pojechał, czyżby miał dziewczynę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Pewnie znalazł kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewiędziesiąt dwa
Dlaczego on znalazł kogoś prawdopodobnie a ja nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nazywanie go kolegą to bardzo duże nadużycie. On nigdy nie był moim kolegą, spotykał się ze mną bo nie miał co robić. A jak znalazł kogoś innego, to ja poszedłem w odstawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×